Całe życie chwalę Cię - Boże Wszechmogący Całe życie chwalę Cię - Boże Wszechmogący
18
BLOG

Jak człowiek powinien kroczyć Bożą drogą

Całe życie chwalę Cię - Boże Wszechmogący Całe życie chwalę Cię - Boże Wszechmogący Społeczeństwo Obserwuj notkę 3

Bóg Wszechmogący mówi: „W trakcie Bożego dzieła, od początku do chwili obecnej, Bóg ustanowił próby dla każdej osoby – lub, można powiedzieć, dla każdej osoby, która podąża za Nim – i próby te mają różną skalę. Są tacy, którzy doświadczyli próby odrzucenia przez rodzinę; ci, którzy doświadczyli próby wrogiego otoczenia; ci, którzy doświadczyli próby aresztu i tortur; ci, którzy doświadczyli próby związanej z dokonaniem wyboru; i ci, którzy stanęli w obliczu próby pieniędzy i statusu. Ogólnie rzecz biorąc, każdy z was stanął w obliczu różnego rodzaju prób. Dlaczego Bóg działa w ten sposób? Dlaczego Bóg traktuje wszystkich w ten sposób? Jakiego rodzaju rezultat chce osiągnąć? Jest to ważny aspekt tego, co chcę wam przekazać: Bóg chce zobaczyć, czy dany człowiek jest tego rodzaju, który boi się Boga i unika zła. Oznacza to, że kiedy Bóg zsyła na ciebie próbę, stawiając cię w jakiejś sytuacji, chce On sprawdzić, czy jesteś, czy też nie jesteś taką osobą, która boi się Boga i unika zła. Jeśli ktoś stoi przed obowiązkiem przechowania datku i ma do czynienia z datkiem dla Boga, czy twoim zdaniem Bóg to przygotował? Bez wątpienia! Wszystko, z czym masz do czynienia, jest czymś, co Bóg zaaranżował. Gdy stoisz wobec tej kwestii, Bóg skrycie cię obserwuje, sprawdzając twój wybór, twoje postępowania i twoje myśli. Ostateczny rezultat jest tym, czym Bóg jest najbardziej zainteresowany, ponieważ jest to rezultat, który pozwoli Mu zmierzyć, czy osiągnąłeś w tej próbie Boży standard czy też nie. Kiedy jednak ludzie stają przed jakąś sprawą, często nie zastanawiają się nad tym, dlaczego mają z nią do czynienia lub nad tym, czego wymaga Bóg. Nie myślą o tym, co Bóg chce u nich zobaczyć, co On chce od nich uzyskać. W obliczu problemu taki człowiek myśli tylko: »Jest to coś, z czym muszę się zmierzyć; muszę być ostrożny, nie lekkomyślny! Bez względu na wszystko jest to ofiara dla Boga i nie mogę jej dotknąć«. Osoba ta wierzy, że może wywiązać się ze swojej odpowiedzialności, kierując się tak uproszczonym myśleniem. Czy Bóg byłby zadowolony z wyniku tej próby? A może nie byłby zadowolony? Możemy o tym podyskutować. (Jeżeli ktoś ma w sercu bojaźń Bożą, to w obliczu obowiązków obejmujących kontakt z ofiarą dla Boga rozważy, jak łatwo byłoby obrazić usposobienie Boże, stąd z całą pewnością postępowałby z ostrożnością.) Twoja odpowiedź jest na dobrej drodze, ale jeszcze nie do końca. Chodzenie Bożą drogą nie polega na powierzchownym przestrzeganiu zasad. Oznacza to raczej, że kiedy stoisz przed daną sprawą, to przede wszystkim postrzegasz ją jako okoliczność zorganizowaną przez Boga, jako odpowiedzialność nałożoną na ciebie przez Niego lub jako coś, co On ci powierzył, i że kiedy stoisz w obliczu tej sprawy, powinieneś nawet postrzegać ją jako próbę od Boga. Stojąc wobec tej sprawy, musisz mieć standard, musisz myśleć, że pochodzi ona od Boga. Musisz się zastanowić, jak postępować w tej sprawie tak, abyś mógł wypełnić swój obowiązek i być wiernym Bogu, jak to zrobić i nie rozgniewać Boga, ani nie obrazić Jego usposobienia. Rozmawialiśmy właśnie o przechowywaniu ofiar. Ta sprawa obejmuje ofiary, a także twój obowiązek, twoją odpowiedzialność. Jesteś związany tym obowiązkiem. Czy istnieje jednak jakaś pokusa, kiedy masz do czynienia z tą sprawą? Tak! Skąd pochodzi ta pokusa? Pokusa ta pochodzi od szatana, a także pochodzi ze złego, skażonego usposobienia człowieka. Ponieważ istnieje pokusa, wiąże się to z dawaniem świadectwa, a dawanie świadectwa jest również twoją odpowiedzialnością i obowiązkiem. Niektórzy powiedzą: »To jest tak mała sprawa, czy naprawdę trzeba ją tak wyolbrzymiać?«. Tak, trzeba! Aby bowiem chodzić Bożą drogą nie wolno nam pomijać niczego, co nas dotyczy, ani niczego, co dzieje się wokół nas, nawet drobiazgów. Bez względu na to, czy uważamy, że powinniśmy zwrócić na to uwagę czy nie, o ile stoimy wobec jakiejkolwiek kwestii, nie powinniśmy jej ignorować. Wszystko to należy postrzegać jako Bożą próbę dla nas. Jak można ocenić taką postawę? Jeśli masz taką postawę, potwierdza to jeden fakt: w twoim sercu jest bojaźń Boża i będzie się ono skłaniać ku unikaniu zła. Jeśli masz pragnienie, aby zadowalać Boga, wówczas to, co wprowadzasz w życie, nie jest dalekie od standardu bojaźni Bożej i unikania zła”.

Piosenki religijne 2020 | „Jak człowiek powinien kroczyć Bożą drogą”

Kroczenie Bożą drogą to nie reguł cały stos.

To widzieć wszystko jako, jako Boży plan,

odpowiedzialność nadana ci,

coś powierzonego tobie, próby od Niego są.

Iść Bożą drogą, uważnie tak, by nie, nie rozgniewać Go,

nigdy też usposobienia Boga nie obraź, nie.

Krocząc Bożą, Bożą drogą.

Gdy stajesz wobec czegoś, musisz normę jakąś mieć,

wiedząc, że pochodzi z ręki Boga, to… O…

Iść Bożą drogą, uważnie tak, by nie, nie rozgniewać Go,

nigdy też usposobienia Boga nie obraź, nie.

Krocząc Bożą, o... Bożą drogą.

O... O... O... O...

Pomyśl tylko, jak sobie z tym poradzisz,

by spełnić swe obowiązki i być wiernym Mu, wiernym Mu.

Iść Bożą drogą, uważnie tak by nie, nie rozgniewać Go,

nigdy też usposobienia Boga nie obraź, nie.

Krocząc Bożą, Bożą drogą. Krocząc Bożą, Bożą drogą.

O... O... O... O...

ze śpiewnika „Podążaj za Barankiem i śpiewaj nowe pieśni”

Zalecenie: Co to jest wiara w Boga

Pan Jezus, czyli Bóg Wszechmogący, pojawił się w dniach ostatecznych. Posłuchajcie głosu Boga, badajcie dzieło Boga Wszechmogącego i wykorzystajcie Boże zbawienie w dniach ostatecznych. Chwalmy głośno Boga Wszechmogącego. Chwała, chwała Bogu Wszechmogącemu !

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo