menda.blox też czytam rzadko, ale z przyjemnością, a teraz zauważyłem, że to samo jest w menda.salon24 - i nie chce mi się tego czytać. Wiem nawet dlaczego - przez komentarze. - Już dawno temu napisałem, że komentarze mogą zepsuć najlepszą notkę. - W gazetowym bloxowisku Menda nie ma żadnych komentarzy, dowiaduję się więc co on myśli, a tu dowiaduję się co myślą wszyscy. A aż tyle to mnie nie interesuje.
Jednak lepiej gdy komentarze są widoczne dopiero na żądanie. Same notki wyglądają poważnie, a z komentarzami to gadzinówki. - Powinna być tu możliwość ukrywania komentarzy. Ich opcjonalne rozwijanie.
A najgorzej gdy stado pochlebców jednomyślnie pod niebiosa wynosi autora, i w tym partyjno-religijnym zapamiętaniu wdeptuje w błoto każdego blźniego swego, który myśli trochę inaczej. Gdy w komentarzach nie ma ani jednego głosu sprzeciwu. To jest bydlęcy pęd.
Nie rozumiem dlaczego mnie jeszcze tu nie zlinczowano. Przecież psuję wasz fałszywy wizerunek.
62. Spis tytułów moich notek ułatwia nawigację w tym blogu, bo tytuły w tym Spisie są linkami do notek.
Pseudoeuklidesową Einsteina szczególną teorię względności zbudowałem euklidesowo, czyli w sposób absolutnie wyobrażalny, klasycznie. A przy okazji rozszerzyłem ją na tachiony, dzięki czemu pojawiła się w niej antymateria.
Zobacz także co ja uważam. I inni.
A fizyka nie może być stekiem formułek nie do pojęcia, algorytmami dla liczydeł.
Ale najłatwiej udowodnić to czego nikt nie rozumie. Zwłaszcza jeśli wystarczy udowodnić tak by nadal nikt nie rozumiał. A właśnie tak dowodzi się w fizyce współczesnej.
Szczególna teoria względności Einsteina jest niepotrzebna, a moja jest potrzebna po to, by to zrozumieć.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka