Koalicja Obywatelska - według CBOS - wygrałaby wybory, ale nie miałaby szans rządzić. I choć poparcie dla Polski 2050 i PSL jest znikome, to partia Donalda Tuska wcale nie dominuje w najnowszym sondażu.
KO przed PiS, ale tylko o włos
W badaniu przeprowadzonym przez CBOS między 7 a 9 lipca 2025 r. Koalicja Obywatelska uzyskała 28 proc. poparcia, czyli o jeden punkt procentowy więcej niż Prawo i Sprawiedliwość (27 proc.). Od kwietnia KO straciła dwa punkty, a PiS tyle samo zyskał. Wyniki pokazują, że obie główne partie tracą monopol na dominację w Sejmie – łącznie uzyskały tylko 55 proc. głosów.
Zdecydowanie wyróżnia się wzrost poparcia dla ugrupowań bardziej prawicowych. Konfederacja zdobyła 12 proc. głosów, a Konfederacja Korony Polskiej – 8 proc. Jeszcze kilka miesięcy temu, jako jedno ugrupowanie, osiągały niższe wyniki. CBOS komentuje to tak: "Oba do niedawna koalicyjne ugrupowania zdobyły w lipcu łącznie jedną piątą głosów potencjalnych wyborców – więcej niż kiedy funkcjonowały pod jednym szyldem". To najwyższy wynik środowiska narodowców od marca, gdy notowało 18 proc. poparcia.
Lewica stabilnie słabo, nie ma Trzeciej Drogi
Lewicowe partie zachowują względną stabilność: Nowa Lewica i Razem mają po 6 proc. poparcia, czyli balansuje na granicy progu 5 proc. To spadek o 2 pkt proc., a Razem utrzymało wynik z poprzedniego miesiąca.
Znacznie gorzej wygląda sytuacja dawnej Trzeciej Drogi. Polska 2050 Szymona Hołowni uzyskała zaledwie 3 proc. poparcia, a PSL – tylko 1 proc. Oznacza to, że samodzielnie żadne z tych ugrupowań nie weszłoby do Sejmu. Co więcej, razem osiągają poziom poparcia zbliżony do wyniku, jaki miała ich wspólna lista miesiąc temu.
CBOS: Efekt wyborów prezydenckich
Zdaniem CBOS, obecne preferencje wyborcze są silnie powiązane z wynikami ostatnich wyborów prezydenckich. Kandydaci spoza duopolu – m.in. Grzegorz Braun i Adrian Zandberg – osiągnęli dobre rezultaty, co przełożyło się na wzrost notowań ich partii. Łączny wynik kandydatów KO i PiS w wyborach prezydenckich wyniósł 60,9 proc., a teraz obie partie razem mają tylko 55 proc. poparcia.
Fot. Sławomir Mentzen/Grzegorz Braun/Facebook
Red.
Inne tematy w dziale Polityka