Zbyszko z Bogdańca Zbyszko z Bogdańca
588
BLOG

Jednak Kaczyński chce rządzić!

Zbyszko z Bogdańca Zbyszko z Bogdańca Polityka Obserwuj notkę 10

Z prawdziwą satysfakcją przyjąłem poniższą informację:

http://wybory.onet.pl/parlamentarne-2011/pis-zmienia-zdanie-kaczynski-stanie-do-debaty,1,4836692,aktualnosc.html

Być może moja poprzednia notka przyniosła jakiś skutek i sztabowcy JK zrewidowali swoje stanowisko.

Choć być może, a nawet na pewno, przeceniam swoje znaczenie i znaczenie swoich notek.

W każdym razie odmowa debatowania, kiedy inni będą debatować, to drastyczny błąd wizerunkowy, który doprowadziłby w 100% do klęski wyborczej.

Cieszę się, że to sam Prezes będzie uczestniczył w debacie. To jest z kolei wizerunkowy strzał w dziesiątkę. Podczas gdy Tusk chowa sie za plecami swoich "ekspertów", Kaczyński sam wychodzi na debatę. Pokazuje tym samym swoją przewagę nad rywalem. Powinien wziąć udział we wszystkich debatach osobiście. W każdy piątek. Przygotowywać się cały tydzień, a w piątek wystąpić. I pobić na argumenty ekspertów Tuska. Sam, osobiście. Tylko moja rada: niech mu eksperci od PR wytłumaczą dokładnie na czym polega różnica między "prywatyzacją" a "komercjalizacją".

To pierwsze to poprostu sprzedaż prywatnemu inwestorowi. To drugie, to oczekiwanie od placówki służby zdrowia, aby w swojej działalności kierowała się rachunkiem ekonomicznym. Z punktu widzenia budżetu państwa, komercjalizacja ma sens, bo np. szpital będzie musiał żyć z tego co wypracuje. Natomiast z punktu widzenia społecznego, komercjalizacja jest szkodliwa, ponieważ odbije się głównie na najbiedniejszych. Skomercjalizowane szpitale będą mogły zamykać nierentowne oddziały, wskutek czego pacjenci będą musieli dojeżdżać do innych, dużych miast. Dla bogatych to nie problem, co najwyżej utrudnienie, ale dla tych mniej bogatych to juz problem, a dla biednych nawet dramat.

Po drugie, to czy Platforma chce prywatyzować szpitale czy nie, świadczy nie sam fakt komercjalizacji, ale zapisy w ustawie, pozwalające samorządom sprzedać w nim swoje udziały prywatnemu inwestorowi. Sama komercjalizacja nie jest więc prywatyzacją, ale otwiera do niej drogę. Jest jakoby wstępem. O nieczystych intencjach PO świadczy fakt, że rząd odrzucił propozycję poprawki przygotowanej przez opozycję, jak dobrze pamiętam - przez SLD, zakazującą samorządom sprzedaży więcej niż 49% udziałów. Koalicja się nie zgodziła, więc widać, że coś jest na rzeczy.

Życzę prezesowi i, mam nadzieję, przyszłemu premierowi, aby dobrze zaprezentował swoje poglądy.

Sam zapewne nie będę oglądał, bo mnie ten temat zwyczajnie nudzi. Ale panele gospodarcze chętnie obejrzę.

 

 

Zapraszam do dyskusji na poruszane tematy. Zastrzegam sobie prawo do usuwania obraźliwych komentarzy.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (10)

Inne tematy w dziale Polityka