A teraz na poważnie.
Pytanie: czy Dobra Zmiana dba o prawa obywatelskie i czy w związku z tym żyjemy w państwie prawa? Odpowiedź brzmi NIE.
Oczywiście dla niknących w zastraszającym tempie wyborców PiS (chyba że wybory zostaną sfałszowane na korzyść PiS) oraz odbudowujących swoją wiarę w przejęcie rządów po prezesie Kaczyńskim przez wyznawców Platformy Obywatelskiej oraz Lewicy, w tym tęczowej, pytanie będzie jak najbardziej bezasadne. Pierwsi, czyli PiS wierzą bowiem święcie mimo czynionego zła, że prawo nie jest łamane w żadnej jego kresce, a drudzy (PO, Hołownia, PSL, Razem, SLD) swoją wiarę w prawo opierają jedynie na potencjalnych zyskach płynących z odzyskania władzy, której owe prawo ma bezwzględnie służyć. Dla nich również więc prawo znaczy tyle, ile oni sami na nim zarobią.
Jak to wygląda w rzeczywistości? Pokazuje to osoba posła Grzegorza Brauna z Konfederacji, jakże znienawidzonego zarówno przez obecnie rządzących, w tym wiernych rządowi wyborców oraz opozycję w osobach polityków i ich ulicznych piorunkowych popieraczy.
Oczywiście można się śmiać, ale łamanie prawa przez Marszałek Sejmu pani Witek, która będąc Marszałkiem nie potrafi w żaden sposób merytorycznie uzasadnić swojego postępowania wobec posła zapisem w kodeksie prawa, opierając swoją decyzję jedynie na beznadziejnym rozporządzeniu rządowym bez jego umocowania w prawie i Konstytucji świadczy wyraźnie, że Grzegorz Braun jest dla rządzących oraz tzw. opozycji niezwykle niewygodnym przeciwnikiem politycznym. Przemawiają o tym także zjednoczone POPiSowe brawa z ław sejmowych, że ma on opuścić salę Sejmu za...brak maseczki co pokazuje filmik
https://www.youtube.com/watch?v=_1BZF5T_To4
Druga sprawa to wybory na prezydenta Rzeszowa. Poseł Braun startuje tam jako kandydat na prezydenta miasta z ramienia Konfederacji. Po konferencji prasowej podeszli do niego jednak i jego współpracowników tamtejsi policjanci, co nagrała i pokazała lokalna telewizja "Rzeszów24.pl".
Poraża tutaj widza również nie tylko nieprawdopodobna wręcz tendencyjność zachowania stróżów prawa z Rzeszowa, jeśli nawet nie ich bezmyślność w postępowaniu, pozwiązana z idiotycznym łamaniem przez nich samych prawa, co niedozwolone prawem zakłócanie kampanii wyborczej, oraz czepianie się prawdopodobnie (kij trzeba jakiś znaleźć żeby uderzyć) brak maseczek u konferujących, co jest także niezgodne z prawem, które określa wyraźnie art. 191 § 1 KK , czyli że "Kto stosuje przemoc wobec osoby lub groźbę bezprawną w celu zmuszenia innej osoby do określonego działania, zaniechania lub znoszenia, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3."
Ale co to PiS obchodzi. Przecież oni rządzą, i to powinno obywatelom wystarczyć za całą wykładnię prawa w Polsce.
https://www.youtube.com/watch?v=yrj7aXTIKoI
