Czy ktoś może słyszał o Domu Rodziny Abrahamicznej? Przyznam szczerze, że ja nie słyszałem, aż do wczoraj.
A czy ktoś może słuchał sondy poczynionej na ulicach Jerozolimy, w której pytano przechodniów kim jest dla nich Jezus Chrystus oraz jaka religia jest im bliższa islam czy chrześcijaństwo?
Akurat tego słuchałem, i było to przyznam, przykre doświadczenie. Mieszkańcy Izraela wprawdzie słyszeli o Chrystusie, ale większość słyszała o Nim w konwencji, iż był to nawiedzony wariat. Tylko jedna osoba, młoda kobieta, przyznała się wprost przed kamerą, że Jezus był zapowiedzianym przez proroków w Pismach Mesjaszem.
Jeszcze gorzej przedstawiła się sprawa, co jest dla Żydów lepsze chrześcijaństwo czy islam? Większość pytanych wskazywała na to, że bliższy jest im jednak islam. Zapamiętałem jednakże grupkę starszych meżczyzn, którzy w pewnym momencie zaczęli się nawet o to sprzeczać. Część z nich uznawała chrześcijan za swoich, wywodzacych się z synagogi, a druga strona oceniała chrześcijaństwo jako religię wrogą judaizmowi, przekonując że islam jest im zdecydowanie bliższy.
Ostatnio bardzo dużo mówi się o globalizacji, o nowym porządku świata. Myśli o tym również i papież Franciszek, który gotów jest także uczynić z chrześcijaństwa przez swego rodzaju fuzję, jakąś nową formę religii, oczywiście globalną. Temu ma służyć wspomniany Dom Rodziny Abrahamicznej budowany od pewnego czasu w stolicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich Abu Zabi za pieniądze tamtejszych szejków i emirów.
Cała sytuacja nie miałaby miejsca gdyby nie spotkanie papieża Franciszka z z wielkim imamem Ahmedem Al-Tayyebem z uniwersytetu Al-Azhar w Egipcie. Dzięki temu spotkaniu stworzona została przez papieża spec organizacja o nazwie Wyższy Komitet ds. Braterstwa Ludzkiego, która zaplanowała i realizuje wspomniany projekt w Abu Zabi. Obaj przedstawiciele wielkich religii bacznie przyglądają się więc postępom na budowie, która na chwilę obecną jest zrealizowana w 20%, a jej ukończenie planuje się na rok 2022.
Watykański portal Vatican News informuje, iż projekt ma przedstawiać „Wspólne wartości judaizmu, chrześcijaństwa i islamu poprzez trzy główne budynki: meczet, kościół i synagogę, znajdujące się w jednym miejscu. Ma to w przyszłości stworzyć mosty pomiędzy ludzkimi cywilizacjami i niebiańskimi przesłaniam”. Poinformowano również jak się będą nazywały poszczególne świątynie: „Meczet Imama al-Tayeba”, „Kościół św. Franciszka” i „Synagoga Mojżesza Ben Maimona”. Twórcy projektu zapewniają że zostanie zachowany unikalny charakter każdej z trzech wiar.
Nie wiem co o tym sądzić, ale pomysł mi się zdecydowanie nie podoba, albowiem w moim odczuciu służy on przede wszystkim do wyrugowania z umysłów wiernych i tak już osłabionego różnymi sposobami chrześcijaństwa.
I to jest w mojej ocenie główny cel tego projektu, nad którym pochylił się tak ochoczo papież Franciszek nazywany coraz częściej w świecie przez wiernych Kościoła Katolickiego "fałszywym prorokiem", o którym wspominał w Apokalipsie św. Jan Apostoł.
na podst. Bibuła. com
