zetjot zetjot
144
BLOG

Utopijne unijne ignorowanie Pax Americana

zetjot zetjot Polityka Obserwuj notkę 12

Absurd integracji unijnej tkwił już w samym zalążku motywacji, która leżała u podstaw idei integracji, gdyż motorem integracji były Francja i NIemcy dążące do "historycznego pojednania". W ten sposób to powojenne dążenie tych krajów do bilateralnego pojednania przełożyło się na poczucie ich misji w  rozszerzonym, ogólnoeuropejskim  kontekście. Mamy teraz żywy dowód, że piekło jest wybrukowane dobrymi intencjami.

W procesie integracji po drodze nastąpiło wzmocnienie roli gospodarczej i politycznej obu tych krajów, i ukształtowała się gospodarcza i polityczna stuktura ich wpływów, która sama z siebie dążyła do utrwalenia i poszerzenia tego stanu rzeczy i oba kraje stały się rzecznikami kolejnych i coraz śmielszych integracyjnych projektów, wzmacniających ich rolę w Unii.

Sytuacja była absurdalna także z innego względu. Oto ideowy i militarny parasol nad tą integracją trzymały Stany Zjednoczone, które zapewniały integrującej się Europie dzięki światowemu Pax Americana możliwość swobodnego handlu w ramach globalnego ładu oraz bezpieczeństwo w sojuszu NATO przed zakusami Sowietów, dzięki czemu mogły mniej  inwestować w zbrojenia.

W kolejnych latach w ramach globalnego handlu kraje europejskie prowadziły korzystną dla siebie politykę gospodarczą z Rosją i nawiązywały kontakty z Chinami co prowadziło je do uzależnienia od tych krajów, bo chęć zachowania dobrych relacji gospodarczych skłaniała je do ignorowania niekorzystnych politycznie konsekwencji takich relacji. Nic dziwnego, że w tej sytuacji pojawiła się chęć dystansowania się od polityki USA i osiągnięcia "autonomii strategicznej", co oznaczać mogło likwidację NATO i było pomysłem na wskroś utopijnym. I w ślad za tymi pomysłami także cała polityka unijna poczęła dryfować w tym utopijnym kierunku.

Absurdalność postawy Niemiec i Unii jest widoczna gołym okiem. Z jednej strony wymaganie od Amerykanów, by finansowali parasol chroniący ich kraje, a z drugiej strony dostarczanie Rosji czy Chinom środków finansowych i technologii szkodzących amerykańskiej hegemonii.

Błędne postrzeganie zagrożeń związane z przewagą doraźnych korzyści nad konsekwencjami geostrategicznymi doprowadziło do takiego absurdu, że zamiast doszukiwać się zagrożeń ze strony Rosji czy Chin zaczęto oskarżać o zagrozenie dla procesu integracji ze strony rzekomo niedemokratycznych krajow takich jak Polska czy Wegry.

Tak więc, jeśli zestawi się te pomysły z realiami narastających zagrożeń dla ładu światowego, który opiera się, o czym zwykle się zapomina, na globalnej sile USA, to ich absurdalność bije po oczach. Osłabienie amerykańskiej dominacji militarnej, gwarantującej swobodę żeglugi i dzięki niej wolnego handlu, stanowiłoby automatyczne zagrożenie dla łańcuchów dostaw, znacznie większe niż to spowodowane strachem przed pandemią. Żadne inne państwo czy nawet grupa państw nie dysponuje i nie będzie dysponować potencjałem porównywalnym do amerykańskiego.

Obecna postawa establishmentu europejskiego zasługuje więc na zasłużoną krytykę. Pomijam tu takie kwestie jak budząca międzynarodowe zastrzeżenia  misyjność polityki zagranicznej Unii oparta na lewackich "wartościach unijnych".

zetjot
O mnie zetjot

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka