zetjot zetjot
34
BLOG

"Jakim cudem ?"

zetjot zetjot Polityka Obserwuj notkę 2

Tomasz Lis zapytuje w swoim programie : "Jakim cudem w XXI wieku dochodzi do takiego wypadku?". Odpowiedziałbym takim samym pytaniem: "Jakim cudem T.Lis jeszcze nie jest w stanie zrozumieć dlaczego tak się stało?"

Polska jest państwem / w sensie działania aparatu władzy / upadłym, co głoszę w  S24 od kilkunastu miesiecy.  W Smoleńsku okazało się to namacalnie - państwowy samolot , z państwową delegacją na pokładzie upadł na ziemię. Czy tu trzeba jeszcze coś dodawać, analizować struktury i dane statystyczne, zależności i korelacje ? Lepszego dowodu nie trzeba - dowód jest namacalny i symboliczny zarazem.

Parę dni temu wysłuchałem w Radio Maryja fragmentu wypowiedzi red.Tomasza Hypki ze "Skrzydlatej Polski".       I ten fragment tylko był miażdżący w ocenie działań władz polskich wokół całej serii wypadków lotniczych z ostatnich lat. Paru innych ekspertów wypowiadało się podobnie w TVPInfo.

 Tymczasem dobiegają nas głosy satysfakcji ze strony czynników rządowych, włącznie z premierem, że instytucje państwa zdały egzamin związany z kryzysem smoleńskim. Jednocześnie Lis zadaje pytanie o cud.

Otóż to nie cud. To system.W państwie upadłym procedury i regulacje prawne nie działają lub są wykorzystywane w interesie rozmaitych układów np. do kneblowania wolności wypowiedzi. Choć w tym ostatnim przypadku zbędne okazują się nawet jakiekolwiek procedury , o czym świadczy casus Marka Króla.  Zamiast polegać bezpośrednio na konstytucji, polski system tworzy i zmienia tony i kilometry zbędnych ustaw co prowadzi do braku poczucia stabilności i spójności prawa i tworzy łatwy do wykorzystania przez grupy interesu chaos prawny. Wywołuje też brak szacunku do takiego prawa bo skoro można je dowolnie tworzyć i zmieniać, to oznacza to jego nieważność.

Tworzą się w ten sposób przyczyny systemowe - zawodzą procedury koordynacji rozlicznych części machiny państwowej niezbędnych w każdej dziedzinie funkcjonowania państwa. Z tego samego przecież powodu tak wolno postępuje budowa autostrad.

I teraz dopiero należy postawić pytanie  skierowane tym razem do współobywateli:  Jakim cudem  nasz elektorat wybiera sobie takie władze ? Ale to jest już materiał na inną notkę. 

zetjot
O mnie zetjot

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka