zetjot zetjot
300
BLOG

Ale się porobiło

zetjot zetjot Polityka Obserwuj notkę 11

Ale się porobiło.

A nie mówiłem, że czekają nas nieoczekiwane niespodziewanki ? No i proszę, oto one, jak na zamówienie.


Na półwyspie pirenejskim pełny galimatias, a świat im stanął na głowie. Oto katalońska lewica zgłasza narodowe, nacjonalistyczne, separatystyczne postulaty i gdzieś ma demokratyczne procedury. A prawica porzuca narodowe sentymenty i broni ponadnarodowej jedności.


Koniec świata. Bieguny się rozmagnesowały i nie wiadomo, gdzie jest lewica, a gdzie prawica.

Gdzieś się nam postęp zawieruszył. W którą stronę mamy teraz maszerować ?

I co z tym fantem mają zrobić biedni eurobiurokraci ?


Wiecie kto za tym stoi ? Bo ja wiem. Najpierw sądziłem, że to sprawka Kaczyńskiego, ale choć ma on długie ręce, to jednak za Pireneje nie sięgają, więc inni szatani tu musieli być aktywni. Otóż podejrzenie pada na FIFA, nie takie numery oni tam robią. Przecież Barca i Królewscy od dawien dawna w jednej lidze się nie mieszczą, a do tego jeszcze dochodzi Atletico. I jeszcze jeden wzgląd - mundial się zbliża i, zamiast jednej drużyny, mogłyby w nim zawalczyć dwie, z ewidentną korzyścią dla wszystkich piłkarzy i kibiców też. Piłka jest okrągła, piłka rządzi globem.


Choć Kaczyńskiego bym tak do końca nie wykluczał z gry. Jego chyba bardziej interesuje Ural niż Pireneje. Rosja, Moskwa, mundial - to doskonała okazja. Pamiętacie gest Kozakiewicza ? Może być powtórka. Kaczyński, Nawałka, Lewandowski, Anna Lewandowska też gra rolę w tej układance, oni wszyscy grają do jednej bramki. Putin, ty lepiej uważaj. Uważaj na desant Kaczora.


Tak więc można przewidywać, że na półwyspie pirenejskim się nie skończy.

zetjot
O mnie zetjot

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka