Włączam telewizor - "Kaczyński powiedział...", "Kaczyński pojechał...", "Kaczyński oświadczył...", "Kaczyński....", "PiS szykuje się do ....", "PiS zapowiada...", "W PiSie słychać...".
Wyłączam telewizor. Włączam komputer, przeglądam gazety, a w nich - Kaczyński i PiS!!!!
Wychodzę na zakupy i w kolejce słyszę: "Wie pani, ten Kaczyński....".
Jadę tramwajem i tam też o PiSie.
Wracam do domu i postanawiam włączyć telewizor - może w końcu usłyszę, kto będzie rządził Polską przez najbliższe lata, a tu znowu - PiS, Kaczyński, PiS, Kaczyński, PiS, Kaczyński!
No to już wiem! PiS jednak wygrał te wybory!!!!!!
Posiadaczka...doświadczeń życiowych, kochającego męża, dorosłej córki i czarno-białej, szczekającej radości. Otwarta na prawdę i życzliwość, zamknięta na fałsz i chamstwo.
Poniżej wiersz Yuhmy, pod którym mogę się podpisać!
Kocham obciach od zawsze,
gardzę wrzaskiem gromady,
bliższe mi to, co słabsze,
pędzone na zagładę.
Ciemnogrodem już byłem,
oszołomem i lachem,
moherem i pedrylem,
a teraz jestem obciachem!
Obciach - czyż nie brzmi to dumnie?
Wszak trzeba odwagi, rozumu,
by nie stać się zwykłym durniem -
papugą wśród papug tłumu.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka