Wystąpienie Jarosława Kaczyńskiego było świetne, bez dwóch zdań!
I nie zmienią tego żadne czary mary czarowników, mnożących się jak króliki w okienku telewizora.
Po lekturze notek na forach, zasiadłam przed telewizorem i to był bardzo dobry wybór!
Takiej rozrywki dawno nie widziałam!
Zobaczyłam jak odprawia się gusła, jakieś obrzędy zaklinające rzeczywistość, tyrady przypominające modlitwy o sprowadzenie deszczu w czasie suszy i tym podobne.
Ale ich tąpnęło!!!!!
I to wszystko kręciło się (i jak słyszę dalej się kręci) wokół dzisiejszego wystąpienia Prezesa PiSu!
Chyba nie trzeba się już pytać Polaków, kto jest najważniejszą osobą w kraju?
Posiadaczka...doświadczeń życiowych, kochającego męża, dorosłej córki i czarno-białej, szczekającej radości. Otwarta na prawdę i życzliwość, zamknięta na fałsz i chamstwo.
Poniżej wiersz Yuhmy, pod którym mogę się podpisać!
Kocham obciach od zawsze,
gardzę wrzaskiem gromady,
bliższe mi to, co słabsze,
pędzone na zagładę.
Ciemnogrodem już byłem,
oszołomem i lachem,
moherem i pedrylem,
a teraz jestem obciachem!
Obciach - czyż nie brzmi to dumnie?
Wszak trzeba odwagi, rozumu,
by nie stać się zwykłym durniem -
papugą wśród papug tłumu.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka