Nie mamy szans na wyjście z najsłabszej grupy, nie z tym zespołem i trenerem.
Wygrana z Czechami jest dla mnie mocno wątpliwa, limit szczęścia i dukowania wyczerpaliśmy ze słabszą od nich Grecją. O zwycięstwie nad Rosjanami nie ma co gadać, to nierealne marzenia.
Nasza defensywa to katastrofa, reszta zaledwie taka sobie. Czyli jak zwykle, te same problemy od lat. Nie ma kim grac. Porzućmy wszelką nadzieję...
Inne tematy w dziale Rozmaitości