po uprawomocnieniu się wyroku uniewinniającego. W pierwszej wypowiedzi powiedziała, ze jest szczęśliwa i musi się z tym "przespać".
Wydaje się, ze po przebudzeniu i po konsultacji z adwokatem spróbuje wyrwać trochę grosza Rzeczpospolitej, tym bardziej, ze prawomocny wyrok uniewinniający daje jej ja w banku wygraną w ew. procesie cywilnym. Kwestią niepewną będzie jedynie wysokość odszkodowania i zadośćuczynienia.
Inne tematy w dziale Polityka