"Wpływowi krakowscy sędziowie i prokuratorzy w latach 2001 – 2003 za darmo uczestniczyli w wyjazdach organizowanych przez krakowskie biuro podróży Kraktel na pucharowe mecze Wisły Kraków. Sprawę opisała „Rz” w wydaniu internetowym."
"W tej sprawie rzeszowska prokuratura wszczęła śledztwo dotyczące podejrzenia korupcji. Zostało jednak umorzone. – Nie wykazaliśmy, że korzyść majątkowa w postaci wyjazdów została uzyskana przez nich w związku z pełnioną funkcją. Gdy wyjeżdżali na mecze, pozostawali w stosunku towarzyskim z członkami zarządu Wisły Kraków lub działali w klubie kibica – tłumaczy „Rz” Rafał Teluk z rzeszowskiej Prokuratury Apelacyjnej. Dodaje, że niektórzy świadkowie przyznali się do darmowych wyjazdów. Sędziowie i prokuratorzy nie poniosą konsekwencji służbowych, bo postępowanie dyscyplinarne można wszcząć w ciągu trzech lat po czynie."
Od siebie dodam iż odpowiadający w latach poprzednich za sędziowską obsadę meczów ligowych Leszek Saks był w cywilu wieloletnim pracownikiem Tele-Foniki Kable SA.
Mam nadzieje że ktoś wkońcu przyjży sie kontaktom Bogusława C. ze światem śedziowski prokuratorskim oraz politycznym gdyż na mecze Wisły K. jeździli też w podobny sposób wojewoda i inni pomniejsi politycy lokalni....
Ciekawe jest iż osoby utrzymywane z naszych pieniedzy jeżdzą sobie na koszt prywatnego inwestora na wycieczki....Tym bardziej iz wiadomym jest że prawdopodobna jest sytuacja iż później podejmowali jakieś decyzje w sprawach istotnych dla bogusława C. A fakt pracy Leszka Saksa w telefonicy przy rónoczesnym byciu szefem sędziowskim to już zakrwawa na kpinę. I wyjaśnia łatwość zdobywanai mistrzost w piłce, a później kompromitacje w pucharach europejskich tego klubu. Tam sędziowie nie bali sie gwizdnać przeciw Wiśle......Mam nadzieje że ktoś sie przyży temu dokładniej......
C
Inne tematy w dziale Polityka
