Ukraiński rajd śladami Stepana Bandery będzie kontynuowany - dowiedział się od organizatorów imprezy reporter RMF FM Maciej Grzyb. Mimo przygotowanych protestów na przejściu granicznym w Medyce na Podkarpaciu ukraińscy rowerzyści chcą wjechać na terytorium Polski.
Uczestnicy rajdu kolarskiego śladami Stepana Bandery mają odwiedzić Sanok, Kraków i Oświęcim, następnie przez Słowację i Austrię pojadą do Niemiec.
Stepan Bandera był jednym z przywódców Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów, którego zbrojnym ramieniem była UPA, odpowiedzialna za wymordowanie tysięcy Polaków w czasie drugiej wojny światowej.
Ludzcie czczący pamięc osoby mordującej Polaków chcą sobie pozwiedzać pamiatki po mordercy na terenie Polski...A tu co? Cisza (malutki protest w Medyce). Gdzie są Ci piewcy demokracji, wartości, postępowcy walczący z ciemnogrodem???? Rozumiem że protestują tylko wtedy gdy giną żydzi lub ktoś okaze sie eNDekiem, lub czci pamiec o eNDecji....Śmierć Polaków nei jest istotna dla panów żakowskich, michników, najsztubów, lisów?? Hipokryzja z tych osób aż bije......Żal mi tylko ludzi którzy zginęli na wschodzie za Polskę, po to by potem takie "elity" powstały.....Pewnei gdyby we Francji lub Niemzcech ktos zaprotestował to zaraz powstał by "list autorytetów" potępiający banderowców.....
Inne tematy w dziale Polityka
