Jerozolima postanowiła wybudować mur wzdłuż całej, liczącej prawie 300 km granicy z Egiptem. Ma on powstrzymać imigrantów z Czarnej Afryki . Podjąłem strategiczną decyzję, by zamknąć południową granicę kraju - ogłosił premier Beniamin Netanjahu. Mur odgrodzi Izrael od tysięcy imigrantów, którzy próbują przekraść się przez pustynną, ale miejscami górzystą i trudną do kontrolowania granicę między Izraelem a Egiptem.
Izraelska policja szacuje, że każdego tygodnia udaje się to 100-200 imigrantom, którzy docierają tutaj z Darfuru, Erytrei czy Etiopii.
Izrael oddziela się już murem długości prawie 500 km od Zachodniego Brzegu Jordanu.
Jak widać Żydzi rozpędzili się w budowaniu murów......Już nie tylko oddzielaja sie od arabów, ale teraz przeszkazdają mieszkańcy czarnej afryki...Jakos ta wiadomość przeszła bez echa....Wyobrażmy sobie teraz co by sie działo gdyby np. Belgowie zbudowali mur wokół dzielnicy żydowskiej w Antwerpii. Ależ byśmy sie nasłuchali o antysemityzmie, rasizmie oraz o trzecim przykazaniu światłych ksenofobii.
Rząd izraelski i mieszkancy mogą sobie na rzeczy typu budowa murów pozwalać gdyż są specjalnie traktowani pzrez politykow i opinię publiczna na świecie....To specjalne traktowanie powoduje że rząd pozwala sobie na wiecej niz inni. Wkońcu każdy kto sie sprzeciwi moze otrzymać łatke antysemity. Zaraz sie naraże wszystkim ale uwazam że jeśli nie ma w prawie zwrotów karania za np. anty polonizm, anty boliwizm, czy anty japonizm to nie powinno być też antysemityzmu bo jest to pewnego rodzaju rasistowski wyróżnik. Ja rozumiem że to wynik holokaustu ale na dłuższa mete specjalne traktowanie zawsze prowadzi do wypaczeń oraz do wzrostu napięć.
Gdy Czesi chcieli budować mur od cyganów nie pozwolono im, gdzie teraz te protestujące elity??
Chyba że mamy równych i równiejszych a to bardzo brzydko pachnie......
Inne tematy w dziale Polityka
