57 lat temu został stracony przez komunistów generał August Emil Fieldorf "NIL", dowódca Kedywu AK, komendant organizacji NIE. To on wydał rozkaz likwidacji generała SS w Warszawie Franza Kutschery. On też kierował organizacją "Niepodleglość" o kryptonimie NIE. Organziacja ta miała przygotować AK do działań w warunkach sowieckeij okupacji. Generał "NIL" sam sie ujawnił w odpowiedzi na obietnicę amnestii. Został jednak aresztowany przez UB. Pomimo tortur odmówił wspólpracy z bezpieką. W sfingowanym procesie został skazany na smierć. Został powieszony w więzieniu na Mokotowie bylo to 24 lutego 1953 roku o godz. 15..
Dzisiejsza rocznica współgra z dzisiejszym wyrokiem TK, który uznał obnizenie emerytur członków "WRONu" za niekonstytucyjne. Rocznica śmeirci gen. Nila kontrastuje też z zamieszaniem powstałym po emisji filmu o jaruzelskim.....Wiadomoi po której stronie stał w latach piećdziesiatych jaruzelski....
Niech pomyślą trochę obrońcy jaruzela i wron, czytając o czlowieku takim jak gen. NIL, kogo bronią!!!!!
Inne tematy w dziale Polityka
