zuberegg zuberegg
126
BLOG

BÓG HONOR OJCZYZNA

zuberegg zuberegg Polityka Obserwuj notkę 0

W zwiazku z rocznicą Powstania Warszawskiego powstało tu wiele notek jedne były krytyczne wobec Powstania inne je popierały względnie usprawiedliwiały. Generalnie jednak wszyscy podkreślają że ludzie walczący wtedy byli patriotami oddanymi ojczyźnie i powinni być dla nas wzorem. Jednak nikt nie napisał według mnie rzeczy najważniejszej dlaczego Ci ludzie tacy byli?

Niezależnie czy walczący byli z AK czy też z Narodowych Siłach Zbrojnych łączyło ich jedno, byli wychowywani w imię obrony wartości zawartych w haśle "Bóg, Honor, Ojczyzna". Tak byli wychowywani, to bylo dla nich ważne. Ludzie Ci nie wstydzili się patriotyzmu, byli dumni z bycia Polakami, nie mieli kompleksów wobec innych państw. To dzieki tej pastawie dziś możemy z dumą się odnosić do ich czynów, możemy teraz czcić ich pamięć.

Tamci ludzie przeciwnie do dzisiejszych "elit" nie bali się patriotyzmu, on nie był dla nich groźny. Zresztą do dziś nie wiem jak ktoś pokroju Powstańca Warszawskiego może dla kogoś być groźny.....Przecież to własnie dzięki tym patriotom nie musimy wstydzić sie własnej historii.....

Jest i druga kwestia tamci ludzie byli wychowywani w duchu hasła "Bóg, honor, Ojczyzna", byli wychowywani by bronić wartości w nim zawartych. Więc bronili swego kraju, rodzin, ziem. To te rodziny czasem i z klapsem ich tak wychowały....I to było również wychowanie bez parytetów, bez parad homosiowych.

To rodzina ich wychowała wpajając im proste hasło "Bóg, Honor, Ojczyzna", to dlatego dziś o nich pamiętamy i to dlatego pamiętać o nich będziemy.

Kto za 66 lat będzie pamietał o np.  Biedroniu i jego kolegach, kto zapamięta inicjatorów parytetów?????

Dlatego też tak "elity" boli patriotyzm, to jeszcze muszą go "znosić" przez tyle dni udając że im  się podoba. Na  szczęście  historii nie da sie już zmienić.

 

 

zuberegg
O mnie zuberegg

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka