Ostatnie dni przyniosly nam dwa wydarzenia, oba wpisujące sie w politykę oPiSowienia Polski. Oczywiscie tego odPiSowienia dokonaja bezpartyjni, bezideowi ludzie. Jak zauważył Śniadek w Polsce tylko dwie instytucje są bez wpływu PO.....
Janusz Śniadek: W tej chwili w Polsce ostatnie, niepodporządkowane Platformie po przejęciu telewizji publicznej instytucje, to kościół i "Solidarność". RMF 2-09-2010
A ponizej wywiad jakiego udzielił jedyny niezaczadzony Biskup w Polsce.....
Kiedy stał się orężem walki?(fragmenty wywiadu Bikupa Pieronka dla Rzepy)
Od chwili‚ gdy słowa prezydenta wypowiedziane w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" zostały przekręcone. Powiedział o przeniesieniu krzyża, i to w porozumieniu z władzami kościelnymi‚ a zrobiono z tego usunięcie krzyża. I wtedy się zaczęło.
Jak się podoba księdzu biskupowi komunikat biskupów diecezjalnych z Jasnej Góry? Apelują do polityków‚ aby stworzyli wspólny komitet i aby to on zajął się sprawą upamiętnienia ofiar katastrofy.
To jest totalna pomyłka. Po co się tym zajmują? Co biskupów obchodzi stawianie pomników? Przecież to jest apel o postawienie pomnika.
Może to apel o porozumienie? O kompromis?
Niech się biskupi zajmą sprawami wiary i moralności. [.....]
Grzech pierworodny polega na upolitycznieniu episkopatu. Większość jest zadymiona PiS-em. By to zobaczyć‚ wystarczyło w czasie kampanii śledzić nastroje duchowieństwa‚ które nie pochodziły wszak z niebieskiego deszczu. Trzeba odejść od polityki.
Można by zrozumieć i ten pogląd gdyby nie poniższy kwiatek z tego samego wywiadu...
Na czym im zależy? Na pomniku‚ nie na krzyżu. Przeniesienie krzyża było zupełnie logiczne. Należało to zrobić i podjąć odpowiednie kroki. Nie widzę powodu‚ aby w tym miejscu stał krzyż. Ani, tym bardziej‚ aby stał tam pomnik.
Rodzi sie więc pytanie: Co biskupa Pieronka obchodzi stawianie pomnika? Może skoro wszyscy biskupi mają się zająć wiarą i morlanością to i biskup Pieronek sam zastosował by sie do swoich przekonań? Chyba że biskup PierOnek zaczadził się czymś.....
Jak widać nie tylko solaidarność zyskała nową ikonę-bezpartyjną neizaczadzoną niczym panią Krzywonos. Tak i kościół zyskał nową ikonę apolitycznego Biskupa Pieronka.
Czyżby po odpolitcznieniu obchodów Solidarności, przychodziła pora na dyskusję o odpolitycznieniu biskupów? Ja proponuję by biskupów powoływał prezydent Komorowski. Tylko to zagwarantuje odpolitycznienie tej istytucji.
A wogóle myślę że nie ma co dłużej zwlekać, tracić czasu-nalezy to po prostu zrobić. Myślę że jedyne wyjście to powołanie Polskiej Zjednoczonej Platformy Obywatelskiej-tylko taka formacja jest w stanie zgromadzić wszystkie środowiska (oczywiście prócz PiSu), tylko wtedy zapanuje zgoda i POstęp. "Usłyszałam, że to, co powiedziałam podczas obchodów rocznicy Solidarności, to woda na młyn lewicy, komunistów. A mi jest co roku szkoda Wojciecha Jaruzelskiego, kiedy mija kolejna rocznica stanu wojennego. co ten schorowany czlowiek musi czuć, kiedy pod jego oknem wznoszone są wrogie okrzyki. Wszystko mozna wybaczyć w imię solidarności"-Krzywonos. Myślę że ten cytat moze być mottem PZPO.
Inne tematy w dziale Polityka