Rok po katastrofie smoleńskiej, zgodnie z polską i kościelną tradycją, kończy się czas żałoby - zapowiedział metropolita warszawski kardynał Kazimierz Nycz. rp.pl
Ja mam pytanie do Kardynała, gdzie byłeś wcześniej Kardynale??????
Gdzie byłeś gdy Olejniczak ogłaszał koniec żałoby, gasząc znicz? Gdzie byłeś gdy Szymowska mówiła Patrząc na ten cały cyrk, który nazywamy w Polsce żałobą narodową, mam jednoznaczne uczucia.
Gdzie byłeś gdy Palikoty, Kutze drwiły z żałoby? Czy nie należało wtedy przypomnieć ile trwa żałoba??????? Czy ten głos kościoła wtedy, nie zmniejszył by chęci "rozumnych" do rozbijania jedności w narodzie?
Inne tematy w dziale Polityka