Wszędzie się da, tylko u nas bagno.....
Parlament bułgarski odrzucił weto prezydenta do nowelizacji ustawy o służbie dyplomatycznej, zabraniającej byłym agentom pełnienia funkcji ambasadorów
40 proc. dyplomatów miało agenturalną przeszłość.
Nowelizacja ustawy o służbie dyplomatycznej zakazywała pełnienia przez byłych agentów komunistycznych służb specjalnych funkcji ambasadorów i szefów departamentów w MSZ.
Wywodzący się z lewicy prezydent Georgi Pyrwanow zawetował ustawę w końcu lipca. [...]
Do zmiany ustawy doszło po opublikowaniu przez komisję badającą archiwa byłej SB danych o etatowych pracownikach wywiadu i współpracownikach służb specjalnych, zatrudnionych w MSZ w ostatnich 20 latach.
Wynika z nich, że 40 proc. dyplomatów podlegających weryfikacji miało agenturalną przeszłość. [...]
- Bułgaria nie będzie reprezentowana przez dyplomatów, którzy byli częścią dawnego systemu SB - zapowiedział minister spraw zagranicznych Nikołaj Mładenow. pap
Tam jakoś nikt nie uważa że to babranie się w bagnie, że za późno. Tam dbają nie o interes agentów, lecz o interes kraju. My-jak to mówią nasi "rozumni" nie będziemy babrcać sie w bagnie.....Całą III RP na bagnie postawiono....U nas z agenta radzieckeigo robi sie doradcę prezydenta.......
Oby po wyborach ktoś to bagno wypłukał, szczególnie z sądów, uczelni wyższych i polityki.
Inne tematy w dziale Polityka