Zyziu Zyziu
79
BLOG

Bojkocik się udał! Teraz zróbmy gazetkę! Serio! :-)

Zyziu Zyziu Polityka Obserwuj notkę 76

Redaktor Warzecha oddał dużą przysługę przeprowadzonemu na S24 bojkotowi mediów, poprzez propagację jego idei. Przewrotnie postanowiłem rozpocząć podziękowanie za akcję od niego, chociaż oczywiście gratulacje należą się autorom: Aspirynie, MacGregorowi i wszystkim dzielnie wspierającym, Maryli, Michaelowi oraz wszystkim tym, których w ferworze walki nie zapamiętałem, ale którzy są wymienieni na tej stronie.

"Bojkocik" będzie żył swoim własnym życiem, może przeczytamy jakąś notkę  na ten temat w gazecie. Albo raczej paszkwil... :-) Prawdopodobnie wrócimy do tego tematu gdy się lepiej przygotujemy.

Zastanówmy się co dalej.

Może umówmy się gdzieś na piwo? Za parę tygodni majówka, to byłby dobry moment na poznanie się w realu.

Niezależnie od tego chciałbym zaproponować pod dyskusję dalsze działania.

Proponowałbym wyprodukowanie własnej darmowej gazetki informacyjnej, no wiecie, takiej jak na "pałkarzy" i "hu...cośtam" przystało, czarno białego tygodnika, 4 strony A4, drukowanego i dystrybuowanego przez samych zainteresowanych do skrzynek pocztowych.

Dlaczego gazetka a nie portal, serwis społecznościowy, forum, etc... o tym na końcu.

Aby wyprodukować gazetkę potrzebni są:
- Grafik znający Corel Draw (to najpopularniejsze narzędzie do składu)
- Kilku - kilkunastu autorów tekstów, którzy zapełnialiby co tydzień kolumny gazetki wartościowymi tekstami, które i tak piszą na S24
- Taka używana drukarka za ok. 400 PLN
- Ryza papieru A3 za ok. 17 PLN

Grafik opracuje makietę gazetki i będzie ją co tydzień wypełniał tekstami przygotowanymi przez autorów tekstów i publikował w internecie w pliku .pdf. Stamtąd wszyscy zainteresowani posiadający odpowiednią drukarkę będą mogli pobrać gazetkę, wydrukować ją i roznieść do nowych, zgodnych z normami EU skrzynek pocztowych swoich sąsiadów.

W każdym wydaniu gazetki będzie się znajdowała skrócona instrukcja jak się przyłączyć do akcji, pobierać z internetu gazetkę i dalej ją rozprowadzać. Coś jakby gen samoreplikacji.

Grafik i autorzy tekstów będą musieli przygotować samouczek dla kolegów których będą wprowadzać w skład i publikację oraz w metody przygotowywania treści. Tak aby gdy "bohaterowie" poczują się zmęczeni był już wychowany narybek do kontynuacji dzieła.

Każdy kto będzie gotów zainwestować około 500 zł w drukarkę (komputer zakładam, że ma) i około 30 zł miesięcznie na druk 100 egzemplarzy tygodniowo będzie mógł zaopatrzyć w gazetkę 3 klatki w 10 piętrowym budynku.

Dzięki procesowi samoreplikacji pomysłu i pewnemu prostemu trikowi po pół roku gazetka będzie co tydzień w skrzynkach wszystkich zainteresowanych osób na całym osiedlu.

W ten sposób zostanie zbudowana alternatywna sieć przekazu informacji.

Wszędzie tam, gdzie gazetka zaistnieje, ma szansę dalszej samoreplikacji. To jest jak wirus.

O szczegółach i wykorzystaniu w ten sposób zbudowanej sieci w następnych postach.

A teraz, dlaczego gazetka, a nie portalik, forumek, blogasek czy internetowa stacyjka radiowo-telewizyjna.

1) Gazetka jest najprostsza do zrobienia. Wymaga wprawdzie realnych kilkuset złotowych inwestycji, tam gdzie chce się ją rozprowadzać, ale najprościej ją zrobić i nie rozproszyć entuzjazmu zaangażowanych w nią ludzi.

2) Żadna partia wirtualna ani Demokraci.pl ani UPR nie weszły do Sejmu mimo posiadania przewagi sondażowej i hegemonii w internecie. Prawdziwi ludzie, tacy, którzy mogą nam pomóc są tam, wokół nas, na naszym osiedlu, w naszym mieście. Do nich trzeba dotrzeć.

3) Inicjatywy internetowe działają na zasadzie "easy come, easy go".

4) Profesjonalny serwis internetowy (nie mówię o PHPBB, Wordpresie czy jomli) to konkretne koszty i obowiązki. Salon24 to ponoć 100 000 PLN rocznie (moim zdaniem jak za darmo...). Dzisiaj chyba autorów "bojkociku" nie stać. Ale za pół roku?

5) Jeśli starczy zapału to możemy zabrać się później za interenet. Zdradzę wam pewną tajemnicę. Od 12 lat działam w branży internetowej i pracowałem przy paru projektach, które były "pierwsze". Chyba będę mógł pomóc.

Pozdrawiam serdecznie

Zyziu
O mnie Zyziu

Uparty, impulsywny, szczery, lojalny, leniwy, lubię długo pospać.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka