Poseł Robert Kropiwnicki w Sejmie. Fot. PAP/Paweł Supernak
Poseł Robert Kropiwnicki w Sejmie. Fot. PAP/Paweł Supernak

Poseł Kropiwnicki zasłabł w Sejmie. Groźna scena na sali plenarnej

Redakcja Redakcja Sejm i Senat Obserwuj temat Obserwuj notkę 146

Robert Kropiwnicki w czasie debaty nad odwołaniem szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego, poczuł się słabo i przewrócił się na ziemię. Na szczęście polityk Koalicji Obywatelskiej wrócił o własnych siłach na salę plenarną. 

Zasłabnięcie Kropiwnickiego

Do groźnie wyglądającego incydentu doszło w czwartek wieczorem, podczas burzliwej dyskusji nad wnioskiem opozycji o odwołanie ze stanowiska koordynatora ds. służb specjalnych. Robert Kropiwnicki w czasie przemówienia próbował napić się wody. Nagle zasłabł i słychać było uderzenie szklanki o ziemię. Prowadzący obrady Ryszard Terlecki zarządził pięciominutową przerwę. 

Na miejsce przybyli natychmiast ratownicy medyczni i udzielili posłowi pomocy. 

Zobacz moment zasłabnięcia posła Koalicji Obywatelskiej (Youtube/Wprost)

Kropiwnicki tłumaczył w mediach, że pracował w Sejmie od rana i był obecny na blisko 20 spotkaniach parlamentarnych, co odbiło się na jego kondycji. - Dziękuję za słowa wsparcia i otuchy, mój stan zdrowia jest dobry, a na pewno lepszy od stanu polskich służb. - Dziękuję za słowa wsparcia i otuchy, mój stan zdrowia jest dobry, a na pewno lepszy od stanu polskich służb - napisał polityk KO. 


Po incydencie z posłem Kropiwnickim politycy opozycji prosili o przerwę w obradach Sejmu. Na to nie zgodziła się Elżbieta Witek, instruowana przez Terleckiego. - Nie słuchaj ich, nie słuchaj - mówił do marszałek. 

- Po zasłabnięciu naszego kolegi poprosiliśmy marszałek Witek o dłuższą przerwę w obradach. Komentarz Ryszarda Terleckiego: "Nie słuchaj ich!". Taki Sejm. Pozostawiam Waszej ocenie - relacjonował poseł KO Wojciech Król. 


Głosowanie nad wotum nieufności dla ministra Mariusza Kamińskiego ostatecznie odbyło się już po północy 14 lutego. PiS obroniło jednego z najważniejszych polityków w rządzie Mateusza Morawieckiego. Za wnioskiem opozycji zagłosowało 216 posłów, natomiast 233 wyraziło sprzeciw. 

GW

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka