Głosowanie w lokalu Obwodowej Komisji Wyborczej nr 5 w Muninie w gminie Jarosław na Podkarpaciu, fot. PAP/Darek Delmanowicz
Głosowanie w lokalu Obwodowej Komisji Wyborczej nr 5 w Muninie w gminie Jarosław na Podkarpaciu, fot. PAP/Darek Delmanowicz

Wybory uzupełniające w cieniu koronawirusa. Liczba zachorowań przekroczyła 600

Redakcja Redakcja Koronawirus Obserwuj temat Obserwuj notkę 57

Mimo stanu epidemii z powodu koronawirusa odbyły się samorządowe wybory uzupełniające w sześciu gminach. Śmiertelny bilans ofiar koronawirusa w Polsce wzrósł do 7 osób.

Samorządowe wybory uzupełniające do rad: gminy Pątnów (łódzkie), gminy Strzelce Wielkie (łódzkie), gminy Smyków (świętokrzyskie) oraz rady miejskiej w Białej Piskiej (warmińsko-mazurskie), a także wybory przedterminowe wójtów gminy Wierzchlas (łódzkie) i gminy Jarosław (podkarpackie).

W gminie Jarosław, gdzie wybierano wójta, frekwencja o godzinie 18 wyniosła 28 proc. Nie są jeszcze znane wyniki głosowania. W pozostałych gminach wg danych PKW wynosiła ona 6-8 procent.

Gmina Smyków leży w powiecie koneckim. Uprawnione do głosowania były 174 osoby, w lokalu wyborczym pojawiło się ich 75. Ostatecznie nowym radnym został Norbert Czaja, który otrzymał 34 głosy. W świętokrzyskich gminach Górna i Łączna zgłosił się tylko jeden kandydat, wybory odbyły się, ale nie zostało przeprowadzone głosowanie.

W związku z epidemią koronawirusa członkowie obwodowych komisji wyborczych byli wyposażeni w środki higieny - rękawiczki oraz maski. Ponadto, w lokalach wyborczych znajdowały się płyny dezynfekujące, a wyborcy korzystali z jednorazowych długopisów. Podczas głosowania przestrzegano, by w lokalach nie znajdowało się zbyt dużo osób, a wyborcy zachowywali bezpieczny odstęp od siebie.

Bilans zarażonych koronawirusem

Ministerstwo Zdrowia podało kolejne statystyki. Łącznie liczba osób zakażonych koronawirusem wynosi 634, z czego w niedzielę odnotowano 98 przypadków. Siedem osób zmarło. Informacje o śmierci szóstej i siódmej ofiary COVID-19 resort zdrowia podał dziś: są to 37-letnia kobieta, która przebywała w szpitalu w Poznaniu i 43-letni mężczyzna hospitalizowany w Radomiu.

100 osób, w tym dzieci, z otoczenia zmarłej w niedzielę 37-letniej kobiety, mieszkanki powiatu kaliskiego, zostało objętych kwarantanną. Kobieta była bowiem przedszkolanką. Pacjentka została przetransportowana ze szpitala w Wolicy k. Kalisza, gdzie przebywała kilka dni. Ani kobieta, ani jej rodzina nie powiedzieli, że mieli kontakt z mężczyzną, który pracował jako kierowca i jeździł do Włoch. Szpital w Wolicy zamknięto w sobotę wieczorem i wprowadzono reżim sanitarny.

Gesty solidarności

W piątek wzdłuż polskiego brzegu rzeki Olzy w Cieszynie zawieszony został transparent z napisami: "Tęsknię za Tobą, Czechu / Stýská se mi po tobě, Čechu", którzy z własnej inicjatywy przygotowali mieszkańcy Cieszyna. Tego samego dnia, wieczorem pojawiła się odpowiedź mieszkańców Czeskiego Cieszyna, którzy odpowiedzieli "I ja za Tobą, Polaku". To miasto przez wiele lat było jednym organizmem i nagle przecięła je granica. W sobotę, przed południem pojawił się jeszcze kolejny baner zawieszony przez kolejną grupę mieszkańców Czeskiego Cieszyna. Tym razem po czesku, a komunikat skierowany w nim brzmi: "Chybíte nám Poláci", czyli brakuje nam Was Polacy!

image
Transparent w czeskim Cieszynie, fot. PAP/Andrzej Grygiel

Obok pięknych gestów solidarności szerzą się niestety fake newsy. Kilka ogólnopolskich portali podało informację, że Polska miała zablokować transport maseczek do Włoch. Ministerstwo Spraw Zagranicznych zdementowało tę informację.

Problemy szpitali

Niedziela to także kolejny dzień niepokojących wieści ze szpitali.

W Krakowie z powodu koronawirusa u personelu zamknięte dwa oddziały Szpitala Uniwersyteckiego. Dodatni wynik SARS-CoV-2 stwierdzono u trzech pracowników Oddziału Klinicznego Reumatologii i Immunologii. Z tego powodu zamknięto Oddział Kliniczny Reumatologii i Immunologii oraz sąsiadujący z nim Oddział Kliniczny Gastrologii i Hepatologii. Przebywający na oddziałach pacjenci oraz personel medyczny i niemedyczny zostali objęci obowiązkową kwarantanną. Źródłem zarażenia koronawirusem był jeden z pracowników, który poza miejscem pracy mógł mieć kontakt z osobą chorą.

Szpital św. Wojciecha w Gdańsku wstrzymał do odwołania działalność SOR dla dzieci i oddziału pediatrycznego, ponieważ jedna z lekarek miała wcześniej kontakt z osobami, u których potem wykryto koronawirusa.

Są też dobre wieści. Wszystkie 46 osób, które miały kontakt z zarażoną koronawirusem lekarką z przemianowanego na zakaźny szpitala w Grudziądzu jest zdrowych - wykazały testy. Koronawirusa nie miał także 24-letni uciekinier z kwarantanny w Gdańsku, którego policja zatrzymała dopiero w Makowie Podhalańskim, dokąd uciekł taksówką.

ja

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości