Każdy Grek po 60. roku życia, który odmówi zaszczepienia się na COVID-19, będzie płacić 100 euro miesięcznie kary aż do skutku. Zawieszeni zostali też lekarze i pracownicy służby zdrowia, bojkotujący preparaty na koronawirusa.
Jeszcze za styczeń seniorzy - jeśli się nie zaszczepią - zapłacą połowę kwoty, czyli 50 euro. Wprowadzone przez grecki rząd środki mają zachęcić ludzi do przyjęcia szczepionki na COVID-19 i odciążyć szpitale. To kontrowersyjna i dość drastyczna metoda, żeby zwiększyć odsetek zaszczepionych w społeczeństwie, by powstrzymać Omikron.
Według rządowych danych, aż 90 proc. osób powyżej 60. roku życia zostało zaszczepionych lub umówiło się na szczepienie. Kary na ten moment dotyczyć będą około 300 tys. osób.
Zobacz:
Odyseja covidowa. Czy oni umarli na Covid?
Andrzej Duda charytatywnie szusował na nartach. A potem wyraził opinię o Polskim Ładzie
Chwile grozy w Toruniu. Sprawca zaatakował maczetą, są ranni
Pracownicy greckiej służby zdrowia, którzy odmówili przyjęcia szczepionki przeciwko COVID-19 zostali zawieszeni. W przypadku dalszego niestosowania się do regulacji dotyczących walki z pandemią osoby te zostaną zwolnione z pracy - poinformował dziennik "Kathimerini".
Jeśli wierzyć w doniesienia tamtejszych mediów, niektórzy członkowie rządu popierają nawet pomysł rozszerzenia obowiązku szczepień na osoby powyżej 50. roku życia. W Grecji w pełni zaszczepiono dotąd niemal 86 proc. populacji.
GW
