Paweł Kukiz złoży doniesienie do prokuratury na Artura Groca, który przekazał stacji TVN24 fragment nagrania z rozmowy telefonicznej z muzykiem. Paweł Kukiz mówił tam o kulisach współpracy z PiS, "kupowaniu" posłów przez partie i systemie sprawowania władzy w Polsce. W mediach społecznościowych ujawnił treść zawiadomienia.
Lider Kukiz'15 zapowiedział, że zajmie się zawiadomieniem do prokuratury do końca tygodnia z powodu grypy. Kilka minut zarejestrowanej rozmowy telefonicznej z byłym współpracownikiem Kukiza Arturem Grocem wyemitowała w piątek TVN24.
Kukiz potajemnie nagrany
- Całe państwo praktycznie wisi na mnie i na trzech głosach - mówił na nagraniu o współpracy, podjętej z Jarosławem Kaczyńskim w lipcu ub. r. W zamian za poparcie dla reform PiS, Zjednoczona Prawica przegłosowała pakiet ustaw ważnych dla Kukiza - m.in. o sędziach pokoju.
Zobacz:
Niemiecka gazeta o prawicowym szczycie: Madrid Summit postawił się Putinowi
Ustawa covidowa: będzie można pozwać pracodawcę na 15 tys. zł. Piecha o szczegółach
Miał już nie grać przez problemy z sercem. Wielki powrót Eriksena do futbolu
- Cóż mu może szkodzić zmiana ordynacji wyborczej wtedy, kiedy on nie będzie potrzebował bezpośrednio tych instrumentów władzy, jakie posiada w tej chwili, koniecznych w tej czynnej polityce, żeby k...a można było tę władzę w tym systemie autorytarnym sprawować? - pytał w rozmowie z Grocem Kukiz'15.
Artur Groc motywował swój ruch chęcią ukazania prawdy o konszachtach PiS z Kukizem. Syn byłego przyjaciela muzyka - Mateusz Groc - starł się kilka miesięcy temu z Dobromirem Sośnierzem w czasie protestu. Polityk Konfederacji został zwyzywany przez przeciwników lex TVN, a Groc stracił pracę w Polsacie. Prokuratura uznała, że realizator stacji zwyzywał Sośnierza, ale go nie znieważył i umorzyła dochodzenie.
Odwet Groca
W mediach społecznościowych Artur Groc nie ukrywa niechęci do liderów Zjednoczonej Prawicy. - Mateusz zmierzy się z aparatem opresji M. Kamińskiego i Z. Ziobry! Tym dwóm pisowskim aparatczykom, chcemy przekazać jasny komunikat: jesteśmy dobrze przygotowani na konfrontację z wami! - pisał, gdy jego syn odpowiadał przed prokuraturą za zwyzywanie Sośnierza.
Groc nie ukrywał, że nagrał Kukiza właśnie po tej scysji, gdy prokuratura sprawdzała, czy realizator Polsatu popełnił przestępstwo. - Trochę chroniąc jego, ale też własną osobę, widząc, co się dzieje, postanawiam nagrać rozmowę. Nagrałem ich bodajże dwie. Ale w tym momencie zorientowałem się, że jest to w pewien sposób jakaś polisa - tłumaczył w TVN24.
- "Czarno na Białym" (TVN24) zaprezentowało pełen manipulacji, szkalujący mnie materiał, którego głównym "paliwem" było kilka wypowiedzianych przeze mnie zdań (1-2 minuty) powycinanych z mojej półgodzinnej telefonicznej rozmowy z Arturem Grocem, potajemnie przez niego nagranej - napisał Paweł Kukiz.
Zawiadomienie do prokuratury i apel Kukiza
Jak twierdzi muzyk, wypowiedź o "autorytarnym systemie" i "kupowaniu" posłów dotyczyła całej elity politycznej w kraju, a nie tylko PiS. - Zwracam się z apelem do Artura Groca i stacji TVN24 o zaprzestanie manipulacji opartej na kilku wypowiedzianych przeze mnie w rozmowie zdaniach. Rozmowa bowiem dotyczyła CAŁEJ polskiej "sceny" politycznej a nie jedynie Prawa i Sprawiedliwości. Dotyczyła moich doświadczeń z każdą partią- również Platformą Obywatelską i PSL. Mówiłem też o polskim ustroju politycznym i moich próbach jego zmiany z - w praktyce - autorytarnego na obywatelski, prawdziwie demokratyczny - podkreślił Kukiz.
Polityk zażądał też opublikowania całości rozmowy, którą nagrał Groc. TVN24 opublikowało tylko fragment nagrania.
- TVN24 bardzo krytycznie (i słusznie) odnosi się do bezprawnego inwigilowania czy nagrywania obywateli. A jednocześnie bez problemu korzysta ze "źródeł" pozyskanych w sposób sprzeczny z prawem. I to w w celu manipulacji polityczne - docieka Kukiz, który dołączył treść zawiadomienia do prokuratury na Groca, który bezprawnie użył - w przekonaniu muzyka - nagranej rozmowy i "ujawnił informację, z którą zapoznał się w związku z pełnioną działalnością publiczną i społeczną, tj. o czyn z art. 266 § 1 k.k."
Kukizowi odpisał publicznie Groc. - Złóż proszę, nie chwal się i nie strasz, po prostu bądź mężczyzną i zamień słowa w czyny - zaapelował były działacz Kukiz'15.
- Jako jeden z "ciemnoty i dziczy" informuje Cię Pawle, że nie dostałeś nigdy mojego pełnomocnictwa, żeby bić się o mnie i moją Ojczyznę ramie w ramie ze zorganizowaną grupą przestępczą PiS! - podsumował Groc.
GW
