Francja, Grecja i Turcja są zdecydowane wysłać misję humanitarną do Mariupola w celu ewakuacji wszystkich cywilów. Emmanuel Macron zapowiedział rozmowy z Władimirem Putinem na ten temat, które odbędą się w przeciągu dwóch najbliższych dni.
W piątek wieczorem prezydent Francji przekazał informację o wspólnej inicjatywie z rządami Turcji i Grecji. - Zamierzamy rozpocząć operację humanitarną wraz z Turcją i Grecją, aby ewakuować wszystkich, którzy chcą opuścić Mariupol - stwierdził Emmanuel Macron, który najczęściej kontaktuje się z Władimirem Putinem oficjalnymi kanałami spośród wszystkich liderów państw Europy Zachodniej.
Jak dodał francuski przywódca, kwestia ewakuacji Mariupola ma być omawiana z prezydentem Rosji w ciągu "najbliższych 48-72 godzin". W trakcie rozmów, politycy poruszą kwestię sposobu dotarcia misji humanitarnej do niszczonego miasta oraz plan ewakuacji mieszkańców. O wszystkim wie też mer Mariupola Wadym Bojczenka.
Miasto u wybrzeży Morza Azowskiego zostało zniszczone w ponad 80 proc. przez Rosjan. Nadal trwają tam zaciekłe walki, bo Ukraińcy nie chcą się poddać i uznać okupantów u władzy. Sytuacja humanitarna w Mariupolu jest katastrofalna, ludzie zaczynają umierać z głodu, brakuje wody, nie ma łączności. Nie znamy oficjalnych danych na temat ofiar śmiertelnych w tamtym rejonie.
Czytaj:
Rosjanie szykują się do użycia bomby chemicznej. "Wydano żołnierzom antidotum"
Biden zajadał się pizzą z żołnierzami. Właściciel restauracji nie mógł w to uwierzyć
Prezydent Andrzej Duda złożył ważną deklarację. Chodzi o bezpieczeństwo Polski
Pentagon przedstawił najnowsze ustalenia z Ukrainy. Działania Rosji mają określony cel
GW
