Pan Torpeda - chłopiec, który heroicznie walczył z neuroblastomą, zmarł w niedzielę, 10 kwietnia w wieku siedmiu lat. W środę 13 kwietnia o godzinie 13:00 odbędzie się jego pogrzeb w Sosnowcu.
Pan Torpeda, czyli siedmioletni Natan nie żyje. Przez długi czas walczył z neuroblastomą, czyli ciężkim nowotworem, który doprowadził do licznych przerzutów. Jego siła i pokora były inspiracją dla wielu dorosłych.
Charakterystyczny pseudonim przylgnął do chłopca, kiedy w trakcie pierwszej chemioterapii w katowickim szpitalu robił tak duże postępy, że lekarka stwierdziła, że idzie "jak torpeda". Chłopca pokochał internet, w sieci jego zmagania podziwiały tysiące internautów, którzy mogli mu kibicować obserwując profil cioci chłopca Marty Witeckiej.
Choć dwa lata temu wydawało się, że Pan Torpeda pokonał nowotwór, to niestety choroba znów dała o sobie znać i to w najgorszy sposób. Tym razem leki nie zadziałały. Natan zmarł w hospicjum, w którym przebywał od pewnego czasu.
Pogrzeb Pana Torpedy
W środę 13 kwietnia o godzinie 13:00 odbędzie się pogrzeb Natana w Sosnowcu. Ceremonia odbędzie się w kaplicy na cmentarzu komunalnym przy ul. Wojska Polskiego 124. Rodzina prosi chłopca prosiła za pośrednictwem mediów społecznościowych, aby nie przynosić kwiatów na ceremonię, a zamiast tego wpłacić pieniądze na hospicjum, które opiekowało się chłopcem. Dodatkowo poproszono o nieubieranie się na czarno, a na niebiesko.
SW
Czytaj dalej:
