Rozważane są trzy wersje możliwej przyczyny masowego śnięcia ryb.  Źródło: PAP/Marcin Bielecki
Rozważane są trzy wersje możliwej przyczyny masowego śnięcia ryb. Źródło: PAP/Marcin Bielecki

Ktoś zatruł Odrę? Prokuratura prowadzi śledztwo, sprawdza trzy warianty

Redakcja Redakcja Ekologia Obserwuj temat Obserwuj notkę 67
Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu wszczęła śledztwo w sprawie zanieczyszczenia Odry. Jak ustalili dziennikarze gazety.pl, rozważane są trzy wersje możliwej przyczyny masowego śnięcia ryb - w tym celowe zanieczyszczenie rzeki.

Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska we Wrocławiu, który bada skandal z tonami śniętych ryb na Odrze oraz prokuratura -prowadząca śledztwo - sprawdzają, jak to możliwe, że Odra jest tak ogromnie skażona. 

Trzy możliwe przyczyny zatrucia Odry 

Dziennikarze gazety.pl powołując się na informatora podają, że rozważane są trzy podstawowe wersje możliwej przyczyny masowego śnięcia ryb w Odrze.

Jedną z nich, najbardziej prawdopodobną, jest zrzut chemikaliów do rzeki w wyniku przestępstwa. Rozmówca portalu mówi również o innym wyjaśnieniu: np. poruszeniu na dużą skalę osadów i mułów z dna rzeki, co przy niskim stanie wody mogłoby uwolnić zgromadzone w nich szkodliwe substancje i zmienić właściwości wody.

Ostatnim z wariantów branych pod uwagę jest wyjątkowo niski poziom wody, który mógł doprowadzić do zwiększenia stężenia szkodliwych substancji.

– Trwa typizowanie zakładów, z których mogły zostać zrzucone do Odry szkodliwe substancje i spowodować skażenie wody. Zaraz Odra będzie najlepiej przebadaną rzeką w Polsce – zapewnia dziennikarzy gazety.pl jeden z informatorów. 

Żołnierze w poniedziałek zebrali ponad 10 ton ryb

Rzecznik prasowy dowództwa Wojsk Obrony Terytorialnej kpt. Witold Sura przypomniał natomiast, że od minionego piątku w zwalczanie skutków katastrofy ekologicznej na Odrze jest zaangażowana 12 Wielkopolska Brygada Obrony Terytorialnej, a od soboty 16. Dolnośląska, jak również 14. Zachodniopomorska. - Codziennie na rzece pełni służbę ok. 200 naszych żołnierzy - wyliczał. 

Terytorialsów wspierają żołnierze wojsk operacyjnych. W Zachodniopomorskim wojskowi z 5. Pułku Saperów obsługują łodzie, a w Wielkopolsce WOT zasilają żołnierze z 11. Dywizji Kawalerii Pancernej ze sprzętem.

- Żołnierze wyławiają śnięte ryby. Tylko dzisiaj było ich 10 ton. Od żołnierzy realizujących zadania na Odrze dostałem informację, że śniętych ryb jest coraz mniej – podkreślił Sura. 

Rzecznik dodał też, że Wojska Obrony Terytorialnej będą zaangażowane w akcję, dopóki będzie taka potrzeba. - Są to zadania typowo kryzysowe, a zgodnie w ustawą o obronie ojczyzny, WOT przyjęły cały dział zarządzania kryzysowego pod swoje podporządkowanie. Dowódca Wojsk Obrony Terytorialnej jest cały czas w gotowości do realizacji tych zdań - oznajmił. 

MP

Czytaj dalej: 


Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości