Aktywistki zaatakowały Olafa Scholza. Źródło: PAP/EPA
Aktywistki zaatakowały Olafa Scholza. Źródło: PAP/EPA

Scholz zaatakowany przez aktywistki z ukraińskiej organizacji. Były półnagie

Redakcja Redakcja Niemcy Obserwuj temat Obserwuj notkę 51
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz został zaatakowany przez aktywistki z ukraińskiej organizacji Femen. Kobiety domagają się wprowadzenia embarga ma rosyjski gaz.

W niedzielę odbywał się w Berlinie dzień otwarty w Urzędzie Kanclerskim. Obecny był na nim Olaf Scholz, który poruszył m.in. wojny oraz dostaw broni na Ukrainę. 

Scholz: dostarczamy Ukrainie bardzo dużo broni

Jak ocenił Scholz, rosyjski przywódca zaplanował obecną wojnę na długo przed rozpoczęciem inwazji. „Pierwotnym celem tej wojny, którą rozpoczął Putin (...), był najwyraźniej zamiar podbicia sąsiedniego kraju” – stwierdził.

„Putin rzeczywiście wpadł na pomysł, by przeciągnąć flamastrem po (mapie) Europy, a następnie stwierdzić: +To jest moje, a to twoje+. Ale to nie działa w ten sposób” – podkreślił dodał kanclerz, zastrzegając jednocześnie, że nie zakończy dialogu z Putinem. „Musi być jasne, że nie damy się zastraszyć” – dodał.

Jak relacjonuje agencja dpa, na pytanie byłego generała Bundeswehry Klausa Wittmanna, który zapytał, dlaczego Niemcy nie dostarczają Ukrainie obiecanych transporterów opancerzonych, „Scholz wymienił dostawy broni innego typu, które już odbyły się zgodnie z planem”. „Niemcy dostarczają bardzo, bardzo dużo broni” – podsumował Scholz. 

Scholz zaatakowany przez półnagie aktywistki 

Po wystąpieniu przyszedł czas na zrobienie sobie zdjęcia z Olafem Scholzem. Mogli z tego skorzystać wszyscy chętni. W pewnym momencie do polityka podeszły dwie kobiety ubrane na czarno. 

Okazało się, że były to aktywistki z ruchu Femin. Kobiety w pewnym momencie ściągnęły swoje koszulki i odsłoniły nagie piersi, na których widniał napis: "Embargo na gaz - teraz!".

Później kobiety wyjęły fałszywe banknoty, którymi obrzuciły kanclerza. Zaraz po tym zostały odciągnięte i zatrzymane przez ochroniarzy Olafa Scholza. 

Warto dodać, że nie jest to pierwszy raz, kiedy Scholz został zaatakowany przez aktywistki z organizacji Femen założonej w 2008 roku na Ukrainie. Podobne zdarzenie miało miejsce, gdy polityk był burmistrzem  Hamburga. Kobiety w podobny sposób wówczas protestowały przeciwko odmowie przyznania azylu grupie uchodźców z Afryki Zachodniej.

MP

Czytaj dalej:




Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka