W Ukrainie powstanie pierwsza polska jednostka podległa Ministerstwu Obrony tego kraju, w skład której wejdą najbardziej doświadczeni żołnierze. Ma ona współdziałać z podobną jednostką złożoną z Rosjan — podaje Onet.pl.
Nowa polska jednostka na Ukrainie
W środę w Kijowie doszło do spotkania obywatela Polski będącego organizatorem nowo powstającej jednostki z polskimi ochotnikami, komendantem i szefem sztabu walczącej na rzecz Ukrainy rosyjskiej jednostki RDK (Rosyjski Korpus Ochotniczy). W spotkaniu udział wziął także przedstawiciel ukraińskiego resortu obrony. Jak podkreśla Onet – osoby te pozostają anonimowe ze względów bezpieczeństwa.
Polski Legion Ochotniczy
Jak wskazano, nowa jednostka specjalna będzie podlegać bezpośrednio pod Ministerstwo Obrony Ukrainy. Ma ona zajmować się działaniami rozpoznawczymi i dywersyjnymi. Prawdopodobnie jednostka przyjmie nazwę "Polski Legion Ochotniczy".
Inne jednostki stworzone przez obcokrajowców
Onet wskazuje, że na Ukrainie działają już dwie podobne jednostki stworzone przez obcokrajowców: wspomniany wcześniej Rosyjski Korpus Ochotniczy oraz Białoruski Korpus Ochotniczy. W każdej z nich uczestniczy po kilkudziesięciu żołnierzy.
Polska formacja będzie trzecią tego typu, a w jej skład prawdopodobnie wejdzie podobna liczba ochotników. Jednocześnie podobna grupa formowana jest również z niemieckich żołnierzy.
Selekcja do polskiej jednostki
O tym, jacy ochotnicy zostaną włączeni w skład nowej jednostki zdecyduje selekcja prowadzona przez polskich i ukraińskich specjalistów. Podstawowym warunkiem przyjęcia ma być odpowiednie przeszkolenie wojskowe oraz brak uzależnień, m. in. od alkoholu czy narkotyków.
Planowane jest również utworzenie na terytorium Polski ma specjalnego centrum rekrutacyjnego, jednak jak wskazuje Onet, nie ustalono tego jeszcze z polskimi władzami.
Tajna baza polskiej formacji i wsparcie Rosjan
Tajna baza jednostki ma znaleźć się w obwodzie kijowskim, a jej prowizoryczna siedziba ma już funkcjonować. W najbliższych dniach opublikowana ma zostać strona internetowa lub telefon dla Polaków, chcących wstąpić do formacji.
Członkowie rosyjskiej jednostki RDK zapewnili, że pomogą w jak najszybszym uformowaniu polskiej jednostki. Zadeklarowali również wsparcie w pierwszych wspólnych akcjach. Z czasem jednak polska formacja ma zyskiwać coraz większą samodzielność.
"Z Polakami jest znacznie łatwiej"
Przedstawiciel ukraińskiego resortu obrony przekazał, że ostateczne sformowanie jednostki może odbyć się w ciągu tygodnia lub dwóch.
— Z Polakami jest znacznie łatwiej niż z Białorusinami czy Rosjanami, którzy pochodzą z wrogich nam państw. W przypadku Polaków wszystkie procedury działają znacznie szybciej — stwierdził.
— Tworzenie tych narodowych jednostek, oparte jest na naturalnej chęci żołnierzy do walki w grupach ze swoimi rodakami – powiedział komendant rosyjskiej jednostki RDK. — My Rosjanie przeszliśmy najcięższą drogę, aby móc walczyć na tej wojnie. Jestem obywatelem Federacji Rosyjskiej. Jeżeli mi udało się stworzyć taką jednostkę, to dla Polaków będzie to już znacznie łatwiejsze — dodał.
Kwestię nowej polskiej formacji skomentował też jej organizator.
— To dla mnie niezwykle ważne, że dostałem możliwość sformowania pierwszej polskiej jednostki specjalnej w Ukrainie — powiedział. — Polska jest krajem, który najmocniej wspiera Ukrainę, dlatego jestem szczególnie dumny, że to mi przypadła ta rola. Jestem pewien, że nasza jednostka będzie wzorem dla innych podobnych formacji — podkreślił.
RB
Czytaj dalej:
