Janina Ochojska od dłuższego czasu krytykuje polskie służby za działania na granicy polsko-białoruskiej. Europosłanka w rozmowie z TOK FM stwierdziła, że przy granicy mogło zginąć prawie 300 osób, a ich ciała zostały pochowane w "masowych grobach". Na wypowiedź Ochojskiej zareagowali wiceszef MSWiA Maciej Wąsik oraz rzecznik Lasów Państwowych Michał Gzowski.
Janina Ochojska rzuca poważne oskarżenia
Janina Ochojska w rozmowie z TOK FM powiedziała, że ofiar na granicy jest o wiele więcej, niż pokazują dane. – One są są w jakimś zbiorowym grobie, bo nie zdziwiłabym się, gdyby w czasie, kiedy dostęp do granicy był zamknięty, po prostu pozbierano ciała, żeby nie było dowodów – podkreśliła, dodając, że "w tej chwili mówi się o prawie 300 osobach, które zaginęły".
W dalszej części rozmowy europosłanka przekazała, że te osoby nie mogły wyjechać do innych krajów np. Niemiec, ponieważ ich los ustala m.in. Grupa Granica. Ochojska zasugerowała również, że to leśnicy "sprzątają" ciała migrantów z lasów. – Dlaczego tak sądzę? Był taki moment, kiedy powołano leśników z całego kraju. Po co? Przecież nie po to, żeby pomogli puszczy w trudnym momencie. Ale po coś ich zwołano – powiedziała.
– To nie jest oskarżenie, to przypuszczenie, co mogło się stać i gdybym była taką władzą, jaką mamy teraz, to też bym tak zrobiła, żeby dowody uprzątnąć – dodała europosłanka.
Wąskik: Czym różni się Ochojska od Czeczki?
Na wywiad Janiny Ochojskiej w TOK FM zareagował wiceszef MSWiA Maciej Wąsik. Zdaniem polityka "fragmenty audycji beda powielały białoruskie media". "Czym Janina Ochojska różni się od Emila Czeczki?" – pytał wiceminister spraw wewnętrznych i administracji.
Na wpis Wąsika zareagowała Ochojska, który przekazała dane z Grupy Granica. "Od początku kryzysu zarejestrowano 327 osób zaginionych, z czego 95 zostało odnalezionych. Panie Ministrze Maciej Wąsik, gdzie są pozostałe osoby? Co z nimi się stało? Nie ma ich w Białorusi, ani w Polsce, ani w UE, rodziny nie mają żadnych informacji" – napisała.
Wąsik odniósł się do tego wpisu. "Stwierdziła pani, że Państwo Polskie chowało ofiary w masowych grobach. To niebywale oskarżenie! Proszę natychmiast zawiadomić prokuraturę i pokazać dowody! Inaczej uznamy, że jest pani obrzydliwym, wyjątkowo obrzydliwym kłamcą! Kłamstwo w służbie Aleksandra Łukaszenki. Wstyd” – stwierdził.
Lasy Państwowe: Ochojska poniesie konsekwencje
Wywiad Janiny Ochojskiej nie umknął również Lasom Państwowym. Rzecznik organizacji przekazał na Twitterze, że europosłanka poniesie konsekwencje za te słowa.
"Europosłanka Janina Ochojska oskarżyła leśników, że ukryli kilkaset ciał zmarłych uchodźców w masowym leśnym grobie w Białowieży. To wyjątkowo ohydne pomówienie. Lasy Państwowe wyciągną wszystkie dostępne prawnie konsekwencje. Opluwanie munduru leśnika nie pozostanie bezkarne" – przekazał Michał Gzowski.
MP
Czytaj dalej:
