Szwecja uznała seks za dyscyplinę sportową, a już 8 czerwca w Goteborgu odbędą się mistrzostwa Europy w tej dziedzinie. Kraj ma Szwedzki Związek Seksu, który zawodami "sportowymi" chce promować równość i tolerancję. W mistrzostwach wezmą udział przedstawiciele społeczności LGBT.
"Seks to sport"
- Złożyliśmy wniosek rejestracyjny, mamy nadany numer dla naszej organizacji i wygląda na to, że możemy rozpocząć treningi i potem rywalizację. Seks to jest sport, jak każdy inny - wyjaśniał powody rejestracji seksu jako dyscypliny sportowej Dragan Bratić, inicjator przedsięwzięcia. To były szef klubów nocnych - również ze striptizem - w Szwecji. Przedsiębiorca założył stowarzyszenie i postanowił włączyć seks do Narodowej Konfederacji Sportu.
Mistrzostwa w seksie
Mistrzostwa Europy w seksie odbędą się już 8 czerwca, bo Szwecja jako pierwszy kraj na świecie "zalegalizowała" tę "dyscyplinę" sportu, mimo krytyki ze strony prasy. - Celem Mistrzostw Europy w Seksie jest uświadomienie ludziom, jak ważne jest zdrowie seksualne, a także zachęcenie do regularnej aktywności seksualnej jako formy utrzymania dobrej formy, podobnie jak jogging czy joga. Przez to wydarzenie chcemy zwrócić uwagę na to, jak ważna jest edukacja seksualna - oznajmił Bratić.
Szwedzki Związek Seksu zapowiada, że w zawodach będą brać udział osoby o różnej płci i orientacji seksualnej. Seks ma być uprawiany w różnych kategoriach. Każda codzienna sesja liczy sześć godzin, a konkurencje trwają od 45 do 60 minut. Zawodów nie obejrzymy z pewnością w telewizji.
Fot. Pixabay/zdj. ilustracyjne
Zobacz:
GW
