Prezydent Andrzej Duda miał podjąć już decyzję w sprawie daty wyborów parlamentarnych. Miałyby one odbyć się 15 października. Zdaniem eksperta, termin jest nieprzypadkowy, tego dnia odbywać się będą obchody dnia papieskiego. – To może zadziałać na korzyść PiS – uważa socjolog, prof.Henryk Domański w rozmowie z "Super Expressem".
Wybory parlamentarne. Duda podjął już decyzję
Jesienne wybory parlamentarne zbliżają się nieubłaganie. Partie już ruszyły z konwencjami, na który składają ważne obietnice wyborcze. Nie podana jest jeszcze natomiast dokładna data wyborów. Formalnie mogą się one odbyć w czterech terminach: 15 października, 22 października, 29 października lub 5 listopada.
Jak dowiedział się "Super Express", prezydent podjął już decyzję. Wybory mają odbyć się 15 października. Oficjalnie Andrzej Duda poinformuje o tym w lipcu. Sławomir Neumann z PO uważa, że termin nie ma większego znaczenia, ponieważ "wygrywają emocje i dobry program". Podobnego zdania jest Marek Suski z PiS, który uważa, że "decyzja prezydenta jest racjonalna".
Wybory i obchody dnia papieskiego
Co ciekawe, 15 października w Polsce obchodzony będzie dzień papieski, czyli 45. rocznica wyboru kardynała Karola Wojtyły na papieża. – Wszystko, co jest kojarzone z Kościołem, może zadziałać na korzyść PiS – uważa w rozmowie z "SE" socjolog, profesor Henryk Domański.
– Nie przywiązywałbym wagi do tej zbieżności. Pogoda i data będą takie same dla wszystkich – twierdzi z kolei dr Olgierd Annusewicz.
Tabloid przypomina, że "wyznaczenie wyborów na 15 października oznacza, iż najprawdopodobniej w pierwszym tygodniu września upłynie termin zgłaszania przez komitety wyborcze kandydatów na posłów i senatorów".
PiS najlepiej w sondażach
W środę opublikowano najnowszy sondaż przedwyborczy United Surveys dla Wirtualnej Polski. Wynika z niego, że jeśli wybory odbyłyby się w najbliższą niedzielę, to na Prawo i Sprawiedliwość zagłosowałoby 31,7 proc. badanych, a na Koalicję Obywatelską – 28,2 proc. Oba ugrupowania mają niższe poparcie niż w poprzednim badaniu.
Na trzecim miejscu w badaniu znalazła się Konfederacja z wynikiem 14 proc., co oznacza wzrost o 2,5 punktu proc. w stosunku do połowy czerwca.
MP
(Prezydent Andrzej Duda. Fot. PAP/Viktor Kovalchuk)
Czytaj dalej:
