Opozycja krytykuje najnowszy pomysł programowy PiS z bonem na wycieczki szkolne dla młodzieży. - No teraz czekamy na reakcje oburzonych celebrytów i gwiazdek z Pudelka - skomentował europoseł Joachim Brudziński.
Bon szkolny
"Bon szkolny - poznaj Polskę" to czwarta odsłona zapowiedzi programowych PiS. Wcześniej partia rządząca zapowiadała rewitalizację osiedli z wielkiej płyty, poprawę jakości posiłków w szpitalach i 2/3 polskich produktów żywnościowych w marketach. W czwartek przedstawił ją minister edukacji Przemysław Czarnek. Plan zakłada dofinansowanie państwa do wycieczek szkolnych - jedno i dwudniowych do ważnych miejsc historycznych w kraju od wiosny przyszłego roku.
KO krytykuje pomysł PiS
- Najpierw docisnęli młodzież podstawą programową. Nauczycielom od lat wypłacają „groszowe” pensje. Zaszczuli ich falą hejtu. Do szkół wprowadzili podwójny rocznik. Plany zajęć sięgają często godzin wieczornych. PiS jedynie potrafi obiecywać. W realu fundują katastrofę - grzmi Arkadiusz Myrcha, poseł KO.
- PiS jest mistrzem w oszukiwaniu Polaków. Zamiast #konkretyPiS są #kłamstwaPiS. Ich obietnice wyborcze to katalog spraw, które obiecywali załatwić przez ostatnie osiem lat i nie dotrzymali słowa. Docieplenie bloków? Jedzenie w szpitalach? Wycieczki szkolne? Nie dali rady, a teraz próbują nabrać Polaków kolejny raz na to samo. Obiecywali też, że nie będą wyprowadzać publicznych pieniędzy do prywatnych kieszeni, a to akurat idzie im znakomicie - to przytyk ze strony Jana Grabca.
- Teraz przypomnieli siebie o uczniach! Raczej jakiś koleś założył firmę turystyczną. Niby program już od 2 lat jest prowadzony, ale dużo rychlej pieniądze wydaje się na wille dla kolegów. Wszystko będziecie musieli oddać, a za te pieniądze to już my zrobimy uczniom wycieczki - skomentowała Kinga Gajewska z KO.
"Celebryci z Pudelka"
Po zaprezentowaniu spotu wyborczego PiS, Joachim Brudziński odpowiedział zbiorczo krytykom: - No teraz czekamy na reakcje oburzonych celebrytów i gwiazdek z Pudelka, które oddały swoje serca Tuskowi a swoje profile społecznościowe okrasiła gwiazdkami i strzałkami. Znowu przeczytamy, że nie mogą spokojnie spacerować po deptakach i promenadach , czy opalać się toples na plaży bo przez PIS najechało się tych bachorów i wrzeszczą im nad głowami - ironizował.
Fot. screen spotu PiS
GW
