Sam Bankman-Fried, założyciel giełdy kryptowalut FTX, został w czwartek skazany przez sąd w Nowym Jorku na karę 25 lat pozbawienia wolności za oszukiwanie klientów i inwestorów na swojej giełdzie. To jeden z najwyższych wyroków za oszustwa finansowe.
Bankman-Fried uznany za winnego
Wymiar sprawiedliwości uznał Bankmana-Frieda za winnego siedmiu przestępstw o charakterze oszustwa i jednego o znamionach zmowy. Skazany nie przyznał się do zarzucanych czynów i zapowiedział złożenie apelacji.
Wartość strat poniesionych przez osoby, które zaufały Bankmanowi-Friedowi, jest nawet większa, ponieważ - oprócz klientów giełdy kryptowalut FTX - poszkodowani zostali też jej inwestorzy kapitałowi oraz pożyczkodawcy funduszu inwestycyjnego Alameda Research. Łącznie wszystkie te osoby straciły około 11 mld dolarów. Prokuratorzy nazwali działania Bankmana-Frieda jednym z największych oszustw finansowych w historii USA - zauważył Reuters.
25 lat więzienia dla "króla kryptowalut"
Jak dodano, oskarżyciele domagali się dla 32-latka kary pozbawienia wolności od 40 do 50 lat. Ostatecznie sąd wydał łagodniejszy wyrok. Nie ma możliwości zwolnienia warunkowego w federalnych sprawach karnych, ale Bankman-Fried nadal może skrócić swój 25-letni wyrok dzięki dobremu zachowaniu.
Damian Williams, amerykański prokurator Południowego Dystryktu Nowego Jorku, powiedział w oświadczeniu, że 25-letni wyrok Bankmana-Frieda "zapobiegnie ponownemu popełnieniu oszustwa przez oskarżonego i jest ważnym przesłaniem dla innych, którzy mogą ulec pokusie zaangażowania się w przestępstwa finansowe, że sprawiedliwość będzie szybka, a konsekwencje będą poważne".
Imperium Bankmana-Frieda ogłosiło upadłość
Bankman-Fried został zatrzymany w grudniu 2023 roku na Bahamach, dzień przed tym, gdy miał zeznawać przed Kongresem USA w sprawie bankructwa FTX, jednej z największych na świecie giełd kryptowalut.
Giełda, uruchomiona w 2019 roku i mająca siedzibę na Bahamach, złożyła wniosek o upadłość 11 listopada ubiegłego roku, gdy klienci pospiesznie wycofali 6 mld dolarów z platformy w ciągu zaledwie 72 godzin. Od tego czasu, jak się okazało, Bankman-Fried potajemnie wykorzystywał miliardy dolarów z funduszy klientów, aby wspierać swój biznes.
W związku z upadkiem giełdy prokuratura federalna w Nowym Jorku postawiła Bankmanowi-Friedowi łącznie osiem zarzutów w związku z oszustwami, defraudacją i naruszeniem przepisów o finansowaniu kampanii wyborczych. Oddzielne zarzuty wysunął także regulator giełdowy SEC.
Jak powiadomiła nowojorska prokuratura, Bankman-Fried używał pieniędzy klientów, by pokryć długi i wydatki należącego do niego funduszu inwestycyjnego Alameda Research. Założyciel FTX został też oskarżony o zmowę w celu złamania przepisów finansowania kampanii wyborczych. Miał on wpłacać pieniądze na kampanie wyborcze polityków obydwu głównych amerykańskich partii za pomocą tzw. słupów, a także z kont korporacyjnych, co jest zabronione.
Firma była gigantem na rynku kryptowalut
Przed ogłoszeniem upadłości FTX była gigantem na rynku kryptowalut, a majątek Bankmana-Frieda szacowano na 16 mld dolarów. Firma i jej właściciel intensywnie działali na forum publicznym, angażując do reklam wybitne postacie sportu i kultury. W reklamach występowały m.in. gwiazdy NBA Stephen Curry i Shaquille O'Neal oraz legenda futbolu amerykańskiego Tom Brady.
Wyrok w wysokości 25 lat dla Sama Bankmana-Frieda stawia go w czołówce pod względem długości wyroków w sprawach o oszustwa finansowe. Przed nim jest Bernard Madoff, który został skazany na 150 lat za kratkami za piramidę finansową "schemat Ponziego" o wartości 20 miliardów dolarów, którą kierował - największe oszustwo finansowe w historii. Zmarł około 12 lat po odbyciu kary.
ja
Czytaj także:
