NASK alarmował ABW o ingerencji w wybory. Już wiadomo, kto za tym stoi

Akcja Demokracja i zagraniczna firma hejtują prawicę 

Od 10 kwietnia Facebook zalała fala reklam wyborczych publikowanych przez dwa profile: "Wiesz Jak Nie Jest” i "Stół Dorosłych”. Kampania miała charakter rzekomo spontanicznych rozmów z obywatelami, lecz jej przekaz był jasno ukierunkowany – atakowano Karola Nawrockiego i Sławomira Mentzena, a chwalono Rafała Trzaskowskiego.

Dzięki danym udostępnionym przez koncern Meta wiadomo, że reklamy kosztowały łącznie ponad 420 tys. złotych - z czego ponad 230 tys. zł wydano tylko w ostatnim tygodniu, więcej niż jakikolwiek komitet wyborczy.

NASK wczoraj enigmatycznie poinformowało, że zawiadamia ABW na temat zewnętrznej ingerencji w wybory. Nie sprecyzowano, o jaki konkretnie mechanizm chodzi. Zakomunikowano jedynie, że kampania dotyczy trzech kandydatów: Trzaskowskiego, Nawrockiego i Mentzena.

Dziennikarze WP dotarli do osób występujących w nagraniach. Piotr Ziegler, działacz społeczny ze Śląska, został poproszony przez znajomą o udział w nagraniu o "prawach kobiet i aborcji". Został sfilmowany w Katowicach, nie wiedząc, że jego wizerunek trafi do reklamy politycznej. Podobnie było z Dorotą Guzik, wolontariuszką Akcji Demokracja z Krakowa i działaczką z Warszawy, która stwierdziła, że film nagrywała "moja Akcja Demokracja" z pomocą "jakiegoś Amerykanina, który nie mówił po polsku".

Wp.pl potwierdziła, że mowa o profilach, prowadzonych przez wolontariuszy organizacji Akcja Demokracja, której prezes Jakub Kocjan do niedawna był asystentem posłanki KO Iwony Karolewskiej. "Pomogliśmy zaprzyjaźnionej firmie" – tłumaczyła dziennikarzom Anna Tomaszewska z zarządu fundacji. 

Tą firmą okazała się Estratos Digital GmbH z siedzibą w Wiedniu – dawniej znana jako Datadat. Na jej czele stoją byli członkowie węgierskiej lewicy. Większościowym udziałowcem Estratosa jest fundusz związany z Partią Demokratyczną USA, a sama spółka ma na koncie skandale związane z przetwarzaniem danych na Węgrzech. Akcji Demokracja świadczy usługi komunikacyjne i technologiczne oraz obsługuje system do zbiórki datków. Wbrew komunikatowi NASK, internetowa akcja nie została usunięta przez Meta na Facebooku - jedynie nie opłacono kolejnych kampanii. 

Zobacz takżeTrzaskowski zwycięzcą i największym przegranym debaty. To sondaże jednej pracowni

Tusk ogłasza program "Polskie morze” 

Podczas 11. Międzynarodowego Kongresu Morskiego w Szczecinie, premier Donald Tusk zapowiedział rozpoczęcie programu „Polskie morze”, którego celem jest wzmocnienie ochrony Bałtyku. W ramach projektu powstanie m.in. tzw. Warta Bałtycka – system współpracy państw NATO nad Bałtykiem wobec zagrożeń ze strony Rosji. 

- Polskie Morze i Wielkie Pomorze, czyli wraca Polska bandera, polskie promy, nowe żaglowiec szkoleniowy i statek naukowo-badawczy, potrojenie przeładunków kontenerowych, terminal w Świnoujściu, gigantyczne inwestycje kolejowe i drogowe, zamówienia dla polskich stoczni. To na start - oświadczył Tusk. 

Barack Obama w Polsce 

Gościem drugiego dnia kongresu Impact w Poznaniu będzie b. prezydent USA Barack Obama, który porozmawia z prof. Timothym Snyderem m.in. o demokracji, zagrożeniach geopolitycznych i przyszłości Zachodu.

Wśród uczestników wydarzenia są także John Kerry, Olga Tokarczuk, Adam Michnik oraz ministrowie polskiego rządu - w tym Radosław Sikorski i Krzysztof Gawkowski.

Morawiecki, Simion i Meloni w Rzymie

W Rzymie doszło do spotkania premier Włoch Giorgii Meloni, lidera skrajnej prawicy w Rumunii George’a Simiona oraz Mateusza Morawieckiego. Rozmowy dotyczyły m.in. nadchodzących wyborów prezydenckich w Polsce i Rumunii oraz relacji z administracją Donalda Trumpa.

Morawiecki stwierdził, że Simion ma szansę zostać czwartym premierem z rodziny EKR w Radzie Europejskiej.  

Zobacz takżeDlaczego ta kampania dowiodła (znowu) niezwykłego wigoru polskiej demokracji?

Trump o rozmowach Ukraina-Rosja

Donald Trump, przebywający z wizytą na Bliskim Wschodzie, poinformował, że może wziąć udział w rozmowach pokojowych między Ukrainą a Rosją, jeśli te przyniosą postęp. Negocjacje mają rozpocząć się w piątek w Stambule. Jak podkreślił, rozważa wizytę w Turcji w zależności od rozwoju sytuacji.  

Zobacz takżeZwrot na rynku nieruchomości. Sytuacja zmienia się na korzyść kupujących

Fot. Jakub Kocjan z "Akcji Demokracja"/screen TVP/X @Jakub Kocjan

Red.