Robert Lewandowski znalazł się na celowniku wtorkowej "Gazety Wyborczej". Problemem nie jest konflikt z byłym selekcjonerem Michałem Probierzem czy sprawy podatkowe, a... brak wsparcia na Instagramie dla polskich piłkarek grających na Euro. "Dziś Polki grają ze Szwecją. Zaglądajcie koniecznie na instagramowe konto Roberta" - pisze z przekąsem redaktor Radosław Leniarski.
W dniu niedawnego meczu Polska–Niemcy (0:2) na kobiecym Euro 2025, Robert Lewandowski - największa gwiazda polskiego futbolu - nie zamieścił na swoim Instagramie ani jednego słowa wsparcia dla żeńskiej reprezentacji. Nie było zdjęcia, wpisu, emotikonu. Taka cisza nie spodobała się redaktorom "Gazety Wyborczej", którzy wzięli na celownik konto kapitana polskiej kadry mężczyzn na Instagramie.
Lewandowski aktywny na Instagramie, ale nie tak, jak chciałaby "Wyborcza"
Jak pisze Radosław Leniarski, na Instagramie Roberta możemy zobaczyć urywki z jego treningów w Barcelonie – jak biegnie między chorągiewkami, jak dba o formę i prezentuje swoją sylwetkę. Widać też zdjęcia z wakacji z Anną Lewandowską.
"Mimo wieku, mimo 37 lat – przecież pamiętamy, to niemało w jego zawodzie – jest wciąż uwodzicielsko, chłopięco szczupły, uda są wyrzeźbione niczym u Adonisa – choć RL9 jest przecież bogiem futbolu słowiańskim, nie obcym – a zawadiacka grzywka utrzymuje się na prawidłowym miejscu za pomocą drobnych zabiegów" - kpi z piłkarza autor "Gazety Wyborczej".
"Polecam zdjęcia, na których Anna i Robert pluskają się w morzu, pozbędziecie się wątpliwości" - ironizuje autor. "Robert zapewne zauroczył się cudami Hiszpanii, tylko tym tłumaczę sobie to, że nie wyraził żadnego medialnego wsparcia dla piłkarskiej drużyny kobiet w jej meczu z Niemkami w Euro" - czytamy w krytyce zachowania Lewandowskiego.
Lewandowski się zreflektuje?
Publicysta przywołał też scenę z filmiku na YouTube, gdy Lewandowski rozmawiał z Ewą Pajor, gwiazdą kobiecej sekcji FC Barcelony, grającą na Euro 2025. "Piękne nagranie na koncie Youtube Barcelony, na którym Robert – znaczy RL9, nie potrafię sobie darować tego miłego skrótu, bo jako RL uwielbiałem grać z dziewiątką, choć rzecz jasna gorzej – wyjaśnia Ewie Pajor, swojej klubowej koleżance, co dla niego znaczyło dołączenie do katalońskiej drużyny. Ona mówi, że są i inne dziewczyny z Polski w tej drużynie. On przytakuje. Oczywiście. Los Polacos. Jesteśmy razem. Jestem z wami, a wy ze mną. Po prostu przeoczenie. Nie widzę innego wyjaśnienia".
Na koniec, redaktor Leniarski zaproponował, by każdy oglądający zmagania Polek ze Szwedkami o być albo nie być w Mistrzostwach Europy zerkał na konto instagramowe Lewandowskiego. Czy uważacie, że taka krytyka napastnika Barcelony ma sens?
Mecz Polek ze Szwedkami w Lucernie odbędzie się o g. 21. Transmisja w TVP Sport.
Fot. Robert Lewandowski/Instagram
Red.
Inne tematy w dziale Sport
