Stało się. Andrzej Duda pożegnał całą swoją kancelarię

Andrzej Duda odwołał swoich ministrów. "Odchodzimy z podniesioną głową"

Prezydent Andrzej Duda, w przedostatnim dniu kadencji, podziękował za współpracę i odwołał ze stanowisk kluczowych współpracowników z Kancelarii Prezydenta. Uroczystość miała charakter podsumowania jego dwóch kadencji. Ze stanowiskami pożegnali się m.in. Małgorzata Paprocka (szefowa KPRP), Marcin Mastalerek (szef gabinetu), gen. Dariusz Łukowski (szef BBN) oraz Wojciech Kolarski (sprawy zagraniczne).

– To była Kancelaria, która odchodzi po 10 latach z podniesioną głową – mówił Duda, zaznaczając, że pierwsze osiem lat jego prezydentury to okres spełniania obietnic wyborczych. – Dziś nie da się w Polsce wygrać wyborów, nie dotrzymując słowa – dodał. Zdaniem Dudy ostatnie wybory były wyrazem rozczarowania wyborców obecną ekipą rządzącą. 

Zobacz takżePlan Nawrockiego. Od pierwszych dni będzie bombardował ustawami

Nawrocki żegna IPN 

Prezydent elekt Karol Nawrocki wziął we wtorek udział w prezentacji wystawy podsumowującej jego czteroletnią kadencję jako prezesa IPN. – Instytut Pamięci Narodowej to sukces polskiej demokracji po 1989 roku. Sukces, którego zazdrości nam Europa i świat – podkreślał Nawrocki, dziękując pracownikom i przypominając o projektach zainicjowanych podczas jego kadencji, takich jak "Szlaki Nadziei. Odyseja Wolności".

Wskazał, że pod jego kierownictwem IPN powołał nowe jednostki, w tym Biuro Wydarzeń Kulturalnych, Biuro Nowych Technologii i Biuro Współpracy Międzynarodowej. – Opuszczam instytucję w poczuciu dobrze wykonanego zadania – dodał.

Minister Domański ostrzega Nawrockiego

Minister finansów Andrzej Domański zapowiedział, że będzie oczekiwał od prezydenta elekta konkretnych danych o źródłach finansowania jego zapowiedzi wyborczych. Przypomniał, że Polska ponosi obecnie duże wydatki na ochronę zdrowia, obronność i programy inwestycyjne.

Wśród obietnic Nawrockiego znajdują się m.in. zerowy PIT dla rodzin z co najmniej dwójką dzieci, obniżka VAT, likwidacja podatku Belki, wyższy próg podatkowy oraz waloryzacja emerytur. Eksperci szacują koszt tych propozycji na ponad 50 mld zł rocznie.

Paweł Szefernaker z PiS zapowiedział, że już po zaprzysiężeniu – 6 sierpnia – Nawrocki ruszy w Polskę, by prezentować projekty ustaw.  

Zobacz takżePodatek Belki zostaje. Zamiast reformy dostaniemy "OKI"

Ustawa o związkach partnerskich dogadana

Minister pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk poinformowała we wtorek, że rządowa koalicja osiągnęła porozumienie w sprawie projektu ustawy o związkach partnerskich. Jak zapowiedziała, projekt ma trafić do głosowania w Sejmie jeszcze w tej kadencji.

– Sprawy idą w bardzo dobrym kierunku, w zasadzie są już przyklepane – powiedziała ministra. W rozmowach uczestniczyli m.in. wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz i Włodzimierz Czarzasty. Projekt zakłada m.in. możliwość wspólnego rozliczania podatkowego, przyjęcia nazwiska partnera, prawo do informacji medycznej i dziedziczenia.

Dotąd rządowy projekt nie został poddany głosowaniu, dlatego Lewica złożyła własny projekt poselski. W nowej wersji kompromisowej zakłada się m.in. zawieranie "umowy partnerskiej” u notariusza. 

Wielka Brytania i Francja deportują migrantów 

We wtorek wszedł w życie brytyjsko-francuski program deportacji nielegalnych migrantów przekraczających kanał La Manche. Każda osoba deportowana z Wielkiej Brytanii do Francji wyklucza przyjęcie innego migranta, który dostałby się na Wyspy legalnie. Plan zakłada deportację około 50 osób tygodniowo.

Porozumienie przewiduje natychmiastowe odsyłanie osób, które ponownie nielegalnie wjadą na teren Zjednoczonego Królestwa. Program ma obowiązywać do czerwca 2026 roku.   

Zobacz takżeSyn Nawrockiego zaczyna karierę w telewizji. Chajzer pierwszym gościem

Fot. Andrzej Duda, ustępujący prezydent/screen X 

Red.