Dawtona, Telus, działka pod CPK i KOWR. Wartość ziemi kosmicznie wzrośnie

Sprzedaż działki pod CPK tuż przed zmianą władzy

Na kilka dni przed oddaniem władzy przez Prawo i Sprawiedliwość Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi wydało zgodę na sprzedaż strategicznej działki pod budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego. Jak ujawnia Wirtualna Polska, transakcja została przeprowadzona mimo sprzeciwu władz CPK, które bezskutecznie próbowały ją zablokować.

Chodzi o działkę o powierzchni 160 hektarów, należącą wcześniej do Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa (KOWR). Grunty te od 2008 roku dzierżawiła spółka Dawtona, a decyzją resortu rolnictwa ziemia mogła trafić w ręce Piotra Wielgomasa, wiceprezesa tej firmy.

Zgoda na sprzedaż została wydana tuż przed przejęciem władzy przez nowy rząd, co – jak wskazuje WP – budzi poważne wątpliwości co do intencji poprzedniego kierownictwa ministerstwa. Transakcja opiewała na 22,8 mln zł, jednak wartość gruntu może wkrótce wzrosnąć nawet do 400 mln zł.

Powodem jest planowana zmiana przeznaczenia terenu – w miejscu gruntów rolnych mają powstać tory szybkiej kolei do lotniska, magazyny, punkty usługowe oraz zabudowa mieszkaniowa. KOWR nie skorzystał z prawa lub nie podjął decyzji o odkupieniu działki, pomimo jej znaczenia dla projektu CPK. I nie zamierza tego robić. "Przy obecnych rozwiązaniach prawnych CPK jest petentem, który może tylko prosić KOWR o przekazanie konkretnych gruntów. A agencja (KOWR) reprezentuje interesy rolników i najchętniej żadnej ziemi na inne cele niż rolne by nie oddawała" - podaje wp.pl.

Zobacz takżeAfera w PKO Ekstraklasie. Sędziowie zawieszeni po kompromitacji

CPK próbowało zablokować sprzedaż

Według informacji Wirtualnej Polski, zarząd Centralnego Portu Komunikacyjnego do ostatnich dni rządów PiS próbował zablokować transakcję, argumentując, że sprzedaż ziemi w bezpośrednim sąsiedztwie planowanego lotniska może utrudnić realizację inwestycji.

Mimo to decyzja resortu rolnictwa została utrzymana w mocy, a działka przeszła w ręce prywatnego przedsiębiorcy.

Wizyta ministra Telusa w Dawtonie. Firma działa na dwa fronty

Wp.pl opisuje też, że w trakcie kampanii wyborczej ówczesny minister rolnictwa Robert Telus odwiedził siedzibę firmy Dawtona. Spotkanie – jak opisuje WP – nie miało charakteru zwykłej wizyty politycznej. "To nie były typowe przedwyborcze odwiedziny w stylu: uścisk dłoni, okolicznościowa fotka i jazda na kolejne spotkanie z elektoratem. Wizyta trwała kilka godzin” – czytamy w publikacji. W tym samym czasie w resorcie rolnictwa oraz w Krajowym Ośrodku Wsparcia Rolnictwa zapadały decyzje, które – jak zauważa portal – były bezpośrednio korzystne dla właścicieli Dawtony. Telus odparł, że o aferze z działką pod CPK dowiedział się dopiero z dzisiejszej publikacji. Poseł PiS został dziś zawieszony w prawach członka partii do wyjaśniania kwestii zbycia działki.

Jest jeszcze inny wątek, podnoszony przy okazji Dawtony. Firma jest jednym z partnerów i sponsorów Campusu Polska Przyszłości organizowanego przez Rafała Trzaskowskiego.

Tusk: Morawiecki umiał w działki

- Mateusz Morawiecki zawsze umiał w działki, a pisowski minister od CPK Horała tłumaczył, że jak kraść, to tylko zgodnie z procedurami. Mam dla nich złą wiadomość: sprawa przekrętu opisanego przez WP od kilku miesięcy jest w prokuraturze. Zgodnie z procedurami oczywiście - napisał premier Donald Tusk.

Zobacz takżeNawrocki ostrzega wszystkich Polaków. "Ograniczą wolność słowa"

Horała: Jakoś tego nie podnoszą w rozliczeniach

Do sprawy odniósł się też poseł PiS Marcin Horała.

- Aspekty sprawy, które niektórym umykają (a są w tekście):

1️⃣ CPK za naszych rządów zachował się prawidłowo, składając odpowiednie wnioski, żeby zablokować sprzedaż działki.

2️⃣ Faktycznie działka została sprzedana, choć nie powinna i służby powinny sprawdzić, kto dokładnie za to odpowiada - na przykład za zatajenie przed ministrem istotnej okoliczności sprzeciwu CPK wobec sprzedaży.

3️⃣ Przy całym festiwalu „rozliczania PiS” ta akurat sprawa nie została przez obecny rząd w żaden sposób ruszona.

4️⃣ Można było spokojnie zaradzić szkodzie - część pod linię kolejową wywłaszczyć, a projektowane centrum magazynowe przenieść na inny teren, który będzie należał do CPK, czego od dwóch lat neo-CPK nie uczyniło.

5️⃣ Główny beneficjent w sprawie to sponsor Campus Polska, wspierający w ostatniej kampanii Rafała Trzaskowskiego - tłumaczył.