Kowal: Nie wpuszczać "Nocnych wilków" do Polski

Redakcja Redakcja Polityka Obserwuj notkę 244

Ulubieńcy Władimira Putina na motorach chcą przejechać przez Polskę i uczcić 70. rocznicę zakończenia II wojny światowej. Trwa ożywiona dyskusja, czy Rosjan należy wpuścić do naszego kraju. Paweł Kowal nie ma wątpliwości: - Absolutnie nie powinniśmy wpuszczać "Nocnych Wilków” do Polski - mówił w TVN24.

- Chodzi o symboliczną przemoc, od której zaczyna się przemoc na poważnie. To jest zabawa z Polską, w której Polska powinna jasno pokazać, że widzi te intencje i nie chce, aby się one realizowały - dodawał polityk "Polski Razem". Zdaniem Kowala, przy MSW powinna działać grupa prawników, która zastanawiałaby się, jak utrzeć nosa "Nocnym Wilkom".

Rosjanie chcą przejechać m.in. przez Wrocław. Punktami podróży będą też Mińsk, Brześć, Brno, Bratysława, Wiedeń, Monachium, Praga, Torgau i Karlshorst.  Miejscem docelowym - Berlin, gdzie 9 maja "Nocne Wilki" przejadą głównymi ulicami, przyzdobieni flagami narodowymi i złożą kwiaty w hołdzie poległym na wojnie żołnierzom sowieckim. Niedawno o tej sprawie pisał w Salonie24 były dyplomata, Witold Jurasz.

Lider motocyklowego klubu, Aleksander Załdostanow ps. "Chirurg", to przyjaciel Władimira Putina, na którego USA nałożyły sankcje. Kilka dni temu odgrażał się Polsce na wieść o kontrowersjach, jakie wywołuje pomysł przejazdu motocyklowego przez Wrocław: - Jaka będzie akcja przeciwko nam, taka będzie reakcja z naszej strony. Nie zrezygnujemy z naszej akcji - ostrzegał Rosjanin.

Według "Chirurga", większość Polaków jest przychylna "Nocnym Wilkom", a protestuje mniejszość: - W swojej większości ci, z którymi się spotykamy, to otwarci ludzie, którzy podzielają nasze poglądy, razem z nami wspominają wspólne zwycięstwo - uważa.

Aleksandr Załdostanow otwarcie popiera politykę Putina na wschodzie Ukrainy. Był inicjatorem "Antymajdanu", zwalczającego prozachodnie tendencje w tym kraju. Motocykliści, zrzeszeni w "Nocnych Wilkach", wspierają "zielonych ludzików" w konflikcie rosyjsko-ukraińskim. Zamierzają przekroczyć polską granicę 27 kwietnia - 2 dni po wyjeździe z Moskwy.

Źródło: tvn24.pl, dziennik.pl

 

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka