Marionetkato lalka teatralna poruszana za pomocą nitek lub drucików zawieszonych na krzyżaku. Każda linka jest przymocowana do innej, oddzielnej części ciała marionetki. Umiejętne poruszanie krzyżakiem powoduje, że animowana postać imituje ruch.
Rafał Szymon Grupiński, lat 61. Polityk, historyk, krytyk literacki, publicysta, wydawca, przedsiębiorca, nauczyciel akademicki, oczywiście poseł na sejm i niestety nie jeden polityk w gangu Scheta, pretendujący do mistrzostwa świata w insynuacjach.
Nie tak dawno, bo przedwczoraj natrafiłem na migawkę w TV, w której rzeczony platformista Grupiński rzekł był, że pan Prezydent Duda jest marionetką. Manipulowaną przez pewnego dyktatora z Żoliborza.
Po pierwsze. Nie wyrażam zgody aby pan Grupiński lub ktokolwiek inny deprecjonował osobę NASZEGO pana Prezydenta Andrzeja Dudy, poprzez ironię, kpinę, i szyderstwo. Po raz pierwszy w naszym zacnym życiu, to właśnie pan Prezydent Andrzej Duda jest Prezydentem za którego nie muszę już się wstydzić.
Osiem milionów sześćset trzydzieści tysięcy i sześćset dwadzieścia siedem osób oddało głos na pana Dudę. To oznacza się, że Grupiński, wielu zawodów, Rafał obraził dość sporą liczbę Polaków. A w tym nas.
Choć my dobrze wiemy i zapewne Grupiński Rafał, też wie, że były prezydent z platformerskiego nadania, TYTAN INTELEKTU KLĘKAJCIE NARODY, Komorski Bronisław, rzeczoną marionetką nie bywał. Podczas snu. Polowania na grubego zwierza oraz świąt państwowych.
Po drugie. Najsamprzód komuchy przy okrągłym meblu pozbyły się, odrzuciły przeziębioną fasadę ideologiczną aby na legalu za darmochę zawłaszczyć narodowy majątek. Zamiast zdechnąć w niesławie i pohańbieniu pod szyldem SLD otworzyli sobie całkiem dobrze prosperujący prywatny folwark. To co zostało po komuchach sprywatyzował z sukcesem gang "nie tego" Donalda. Fechtując pustymi hasłami o zielonej wyspie, „narodzie europejskim”, oraz patriotyzmie rozumianym jako przesąd światło ćmiący. Rzecz jasna z obywatelem partyjnym Grupińskim Rafałem, osobowością medialną w czołówce peletonu.I tu faktycznie odnieśli niekwestionowany sukces. Wraz z fikcyjnym bo zmanipulowanym wzrostem gospodarczym. "Zielone wyspy" też istnieją. Jedna irlandzka a druga angielska. A zmywaków ci na nich dostatek. Może nawet więcej ...
Naszą prywatną prawdę tak powiedziawszy, to oni wszyscy pospołu są spadkobiercami morderców Inki, generała Nila, księdza Jerzego i wielu bezimiennych. Bo to ta sama sitwa. Ino lepiej wyemancypowana. Bo też czasy inne są.
Dlatego nie życzymy sobie wyzywania pana Prezydenta Dudy od marionetek przez osobników pokroju Grupińskiego Rafała.
Jeśli nawet pan Prezydent Duda, wsłuchuje się w sugestie Jarosława Kaczyńskiego, to tylko dobrze o nim świadczy. Bo my milion razy wybieramy dyktaturę serwowaną przez Kaczyńskiego. Z całym dobrodziejstwem inwentarza. Albowiem ponieważ, że państwo teoretyczne, które stworzył pewien krętacz a dziś krul umierającej Europy to nie nasza bajka.
Po trzecie. Krul dziś zabiega o poparcie na drugą kadencję. Kaczyński w styczniu rzekł był, że rekomendacja polskiego rządu dla Tuska to czysta fatamorgana i science fiction. Nie daj Bóg, żeby przehandlował swoje słowo. I tego się trzymajmy …
Inne tematy w dziale Polityka