Timmermamns napisał list do swoich przyjaciół muzułmanów, gdzie między innymi przeczytaliśmy: „jesteście kluczową grupą w społeczeństwie europejskim, ważną częścią europejskiego pejzażu ...“ Na koniec posłania zapewnił, że: „KE będzie aktywnie zwalczać antyislamską mowę nienawiści“.
I dalej.
„ Komisja Europejska nie komentuje egzekwowania prawa w krajach UE“, rzekł był rzecznik KE Margaritis Schinas pytany o raport Amnesty International, który jednoznacznie wykazał nadmierne używanie siły przez policję we Francji przeciw protestującym żółtym kamizelkom, w tym nieletnim i kobietom. A więc w co gra szacowna Komisja Europejska z polskim rządem a przynajmniej z tą częścią polskiego społeczeństwa, które oddało swoje głosy na Zjednoczoną Prawicę ?
Gra w durnia ? A dokładniej ?
Europejskie lewactwo poczęte po raz wtóry od Marksa, Engelsa i Lenina zawłaszczyło dla siebie w jakiś dziwny i tajemniczy sposób ster Europy i z innych społeczeństw usiłują sformułować bezkształtną a plastyczną masę. Kwalifikującą się tylko do ugniatania, modelowania na swój strój odmóżdżonych narodów. Posłusznych i głębokiej wiary w to, że pana Junckera trapi ciężkie schorzenie a nie banalne uzależnienie od alkoholu.
Czy oni w tej Brukseli już tak daleko odpłynęli, że z definicji wykluczają samodzielne myślenie innych ludzi ? Pamiętacie jak dziennikarka dopytywała Timmermansa o brutalne działania francuskiej policji ? Pamiętacie jego mimikę ? I odpowiedzi znamionujące tanią błyskotliwość i cwaniactwo oszusta recydywisty ?
We Francji ludzie mówią o braku reakcji KE na wydarzenia ...
Ale jakie wydarzenia dokładnie ?
Na brutalne zachowania policji ...
Ale o jakim dokładnie wydarzeniu pani mówi ...?
Nie widział pan zdjęć z Paryża ?
Widziałem zdjęcia z Paryża i też z innych miejsc na świecie ... Francja jest akurat krajem w którym praworządność jest przestrzegana ...
Mam pretensje do polskiego rządu, że poddał się bez walki. W wielu aspektach relacji z KE. Dziś gdyby ktokolwiek z rządu powiedział w mediach, że Polska czyni starania o wystąpienie z unijnych struktur, to tym samym wywołałby tsunami i trzęsienie ziemi w całym kraju. I to prawda. Nie mniej jednak zdecydowanie poniżej mojej godności jest wysłuchiwanie piramidalnych bzdur, które wypowiadają posadowieni na stanowiskach ludzie Brukseli. Nie mogę wyłączyć zasilania. Tak byłoby najłatwiej. Bo o ile tę całą Europę mam w wielkim poważaniu, to nikt mi nie odbierze mojej miłości do mojej Ojczyzny. I troski o Nią.
Jak to możliwe, że jakiś zbuntowany sędzia, bez klasy, w dodatku tak apolityczny jak nasza skromna osoba, wysyła enigmatyczne zapytania do europejskiego trybunału i tym samym powoduje, że przez dwa tygodnie cały kraj tylko o tym pisze i tylko o tym mówi. A wyrwany w tym miejscu do tablicy panTuleya ponoć nawet w majestacie, jakiego ? Tuley’owego prawa, wstrzymał proces gangusów, bo poleciał czy pobiegł na piechotę pytać prejudycjalnie, ( co to za durnowaty wyraz ?), do Brukseli.
Przecież to już nawet nie kabaret. Lecz szpital psychiatryczny, w którym większość pacjentów obsługa ubezwłasnowolniła w kaftanach bezpieczeństwa.
Ta cała KE jest implifikacją dresiarza, który wlazł na wysokie drzewo i wydaje dyspozycje tysiącom ludzi stojących pod drzewem. Wszyscy wiedzą, że w starciu z gromadą dres jest bez szans, ale za Chiny Ludowe nikt nie chce pierwszy wleźć do góry. Kiedy ten stan się zmieni ? Wtedy kiedy tłum wpadnie na pomysł żeby zacząć potrząsać topolą, z której prędzej czy trochę później dresiarz i tak zleci na zbity pysk.
Z trybunałem konstytucyjnym była pierwsza obsuwa. Reforma sądów druga. Teraz przygotowują się do zbadania zasadności dopłat do rachunku za energię. Wcześniej był legendarny kornik drukarz. I co Polski Rządzie !?
Tłumaczysz rządzie.
Przepraszasz rządzie.
Rozmawiasz rządzie.
Udzielasz szczegółowych odpowiedzi. I co masz z tego ? Ni grama tłuszczu jeno pośmiewisko z siebie i to nie pośród innych krajów, ale własnego wyborcy, który miał prawo przez chwilę uwierzyć, że w Polsce od 2015 roku będzie jeśli nie lepiej, po ośmioletnich rządach krętaczy, to przynajmniej inaczej.
My wyszliśmy z zaklętego kręgu niemocy. Spakowaliśmy manatki i niemłodym junakiem będąc zaryzykowaliśmy start w innym obcym kraju. I ty też polski Rządzie pana Mateusza powinieneś wyjechać na kilka lat z kraju. Pojeść emigracyjnego chleba. Spojrzeć z innej perspektywy. Nabrać śmiałości. Szacunku dla siebie samego i godności. Tak jak my z każdym dniem jej nabieramy, bo godność w Polsce jest ściśle reglamentowana. I na ambergoldbank tylko dla wybranych. Zwykły dresiarz, często gęsto utytułowany, publicznie pokazuje gdzie jest Twoje rządzie miejsce. I nie jest to na pewno wykwintna restauracja ... ani pierwszy szereg ...
Nie kocham Anglii za rok 39, za poniewierkę polskich lotników ale szanuję za Brexit. Nie jest intencją naszą wołanie o Polexit. Sam pędziłem jak wiatr do pamiętnego głosowania. Ale nie chcę Unii Junckerów, Timmermansów i Tusków. I nie o takiej Europie marzyłem. Europie podszytej strachem i ludźmi ginącymi co drugi dzień z ręki gości zaproszonych przez niemiecką kanclerz. Nie o take Polskie walczyłem. Kamieniami, raz nawet łukiem i ulotkami rozsypywanymi po blokowiskach Żabianki. I tego się trzymajmy ...
Inne tematy w dziale Polityka