Plac Teatralny. Przyjeżdżam tam koło 19.40.Jest już spory tłum ludzi. Na scenie ,na stojaku, widnieje biało czerwona szachownica. Czekamy na pochód ,który tworza uczestnicy mszy sw, za dusze Zmarłych, niosący 96 biało-czerwonych róż.
Kiedy pojawiają się w świetle ulicy Senatorskiej, rozlega się z głośników melodia, która towarzyszyła na TVP wszystkim relacjom z katastrofy. Niesione przez uczestników róże ,trafiają na szachownicę, pieczołowicie wpinane przez harcerzy. Głos zabrał ojciec Kapucyn ,który odmówił krótką modlitwę za Ofiary . Na jej zakończenie, 96 gołębi zgodnie pofrunęło wysoko w przestworza, jako symbol dusz uczestników Delegacji Smoleńskiej, ulatujących do nieba .
Transparenty i flagi państwowe .Moj wzrok przykuwa jeden z nich: „Musimy się od nowa policzyć” przesłanie Pai Anny Walentynowicz. Ile razy słyszałam te słowa… Teraz nabrały da mnie szczególnego znaczenia. Pani Aniu: ludzie zaczęli odpowiadać na Pani hasło!
Oprócz pieśni i piosenek, o charakterze patriotycznym, padły tez słowa. Gorzkie słowa pod adresem mgły kłamstw, która spowija nadal nie tylko lotnisko w Smoleńsku. W tym tonie mówił Marcin Wolski, Tomasz Sakiewicz , Jacek Sobala z radiowej Trójki .Śpiewali, między innymi :Jożik z Brodą i jego dzieciaki, Jan Pietrzak ,Ryszard Makowski .Tłum na Placu Teatralnym śpiewały razem z artystami. Warszawiankę i Żeby Polska była Polską ,na stojąco i z palcami uniesionymi do góry na znak zwycięstwa. Prawda musi w końcu zwyciężyć. Bo jeśli nie…
…Niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda
Dla szpiclów katów tchórzy-oni wygrają
Pójdą na twój pogrzeb i z ulga rzuca grudę
A kornik napisze twój uładzony życiorys… Zbigniew Herbert
Brawo Warszawiacy!
Inne tematy w dziale Polityka
