1maud 1maud
1991
BLOG

Uwiarygodnianie Oleksego czy dyskredytacja Zacharskiego

1maud 1maud Polityka Obserwuj notkę 12

Obie książki Mariana Zacharskiego zawierały takie treści, które powodowały moje spore zdziwienie.Z kilku powodów. Pomijając wrażenie autentyczności przekonań autora, zawierały treści i oceny, stawiające w bardzo nieciekawym świetle wielu polityków z tzw. Świecznika. Padały w nich poważne zarzuty wobec władzy ( w tym prezydenta Kwaśniewskiego) oraz przedstawiały kulisy kontaktów ludzi, które -nawet, jeśli zachodziło uzasadnione domniemanie, co do ich istnienia, nie były wcześniej opisane przez media. Czyli były skutecznie ukrywane przez opinia publiczną. W krótkim okresie czasu ZYSK odważył się wydać aż dwie: „ Nazywam się Zacharski, Marian Zacharski” i „Rosyjską Ruletkę”.

Po przeczytaniu drugiej, miałam nieodparte wrażenie, że opisywani politycy, albo gromko wyrażą swoje oburzenie wprost, albo też rozpoczną jakiś odwet wobec Zacharskiego, dezawuujący bardzo niewygodne dla nich, oceny. Orzucałam raczej wersję procesów sądowych, bo dochodzenie i próba udowodnienia Zacharskiemu kłamstw- mogłaby się dla oskarżycieli skończyć wyciąganiem przez Zacharskiego dokumentów, których pewnie nie chcieliby nigdy publicznie oglądać. Tym bardziej, że wielu momentach, znane nam polityczne wydarzenia, opisuje tak „(rozmowa, pomiędzy Zacharskim, Malejczykiem i prezydentem Kwaśniewskim po skandalu w Drawsku):

-A tak a propos, to zdajecie sobie sprawę z faktu, że mówimy tu o bardzo delikatnych kwestiach i mam wielka nadzieję, ze nikt z was nie nagrywa? -rzuca niespodziewane pytanie Kwaśniewski.

Malejczyk nerwowo otwiera teczkę i pokazuje, że w środku jest pusta.  

-W teczce? Co pan? Teraz to ja bym się bardziej spodziewał, że urządzenie nagrywają, …że jest umieszczone w uchu, w bucie..

….Śmiejemy się głośno, ale zastanawiam się, dlaczego o tym mówi …Niby coś wie, ale niewiele. Wiedze na ten temat czerpał chyba z filmów o Jamesie Bondzie. But? Dlaczego nie butonierka?*

Zacharski nie pozostawia w swojej książce złudzeń, co do przyjaznych kontaktów Adama Michnika z Jaruzelskim. Opisuje spotkanie u siebie w domu, podczas którego charakter zażyłości redaktora Michnika z generałem w roku 1994 nie budzą ani zdziwienia, ani wątpliwości.

Być może bardzo niepochlebny obraz posłów Lewicy, praktyk politycznych tego i innych ugrupowań dokładnie opisany przez Zacharskiego, jest powodem odgrzewania sprawy Olina przez GW, piórem Bartosza Węglarczyka. Celem bezpośrednim jest, bowiem dyskredytacja samego Zacharskiego. Bartosz Węglarczyk nie wspomina, bowiem, że informacja o OLinie, dotarła do służb wywiadu o wiele wcześniej, od zachodnich służb wywiadu, a werbunku Olina dokonywał Ałganow, który go pierwotnie prowadził. Jakimiszyn jedynie „przejął „Olina z chwilą podjęcia pracy w polskiej ambasadzie.

Karkołomne spekulacje, że gra Olinem mogła zachwiać umową Polski z NATO, mają jedynie podnieść wagę informacji o Jakimiszynie, która znana była zarówno ciekawskim w Polsce, jak samemu Zacharskiemu. Dlatego jeśli nawet jest cień prawdy o rosyjskiej grze i pomocy w ujawnieniu agenta Olina, to przyczyn należy szukać gdzie indziej. Wszak Oleksy był poważnie rozważany, jako kandydat – konkurent Aleksandra Kwaśniewskiego na stanowisko prezydenta. Może tym wątkiem zajęliby się śledczy dziennikarze, a nie próbą dyskredytacji autora treści kompromitujących wielu polityków.

Redaktor Węglarczyk przytomnie stawia w tytule znak zapytania, co świadczy, że sam sobie zdaje sprawę z kruchości konkluzji.

Ja doszłam do zupełnie innej, po przeczytaniu tego artykułu. Zamiast niej –podam substytut, w postaci pewnej wypowiedzi Aleksandra Kwaśniewskiego:

Kiedy pewnej dziennikarce, Zacharski powiedział, ze Kwaśniewski jest nieobecny, a ona twierdziła, że musi być w biurze, bo ma informacje, ze tego dnia obraduje ścisłe grono jego partii i powtórzył treść rozmowy Prezydentowi Kwaśniewskiemu, ten powiedział:

Coś ty? Trzeba było powiedzieć, że obraduje-zażartował Kwaśniewski- NO, zobacz: jest wysoki przedstawiciel WSI, wysoki przedstawiciel UOP, jestem ja, a więc egzekutywa pracuje pełną parą.

Tak sobie właśnie myślę, że od 1994 roku niewiele się zmieniło.

 

*Rosyjska Ruletka str.235

*Rosyjska Ruletka str. 234

http://www.niniwa2.cba.pl/oleksy-operacja

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/nowe-swiatlo-na-afere-olina-moglismy-nie-wejsc-do-,1,3704326,wiadomosc.html

http://wyborcza.pl/1,75248,8432104,Czy__Olin__mial_zatrzymac_NATO.html

 

 

1maud
O mnie 1maud

Utwórz własną mapę podróży.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (12)

Inne tematy w dziale Polityka