1maud 1maud
1571
BLOG

„Wycena” Jedynego Polaka- Papieża

1maud 1maud Polityka Obserwuj notkę 60

 

Minister przekonywał, że trzeba szanować dziedzictwo takich postaci jak Jan Paweł II, czy kardynał Stefan Wyszyński i wspomagać projekty, które dają szansę na to, że państwo polskie „w całości będzie traktowane poważnie”.
Tok FM poleca spojrzenie na dotację ministra Zdrojewskiego na muzeum w Świątyni Opatrzność Bożej zawarte w notce pod tytułem „o 6 milionów za dużo” Pani Kasia ma prawo do własnego zdania – to jej zdanie i polemizować z nim nie zamierzam, ale nie mogę się zgodzić z kłamliwym przekazem zawartym na początku notki: „ Od środy internet żyje informacją o tym, że minister kultury, Bogdan Zdrojewski, przeznaczył 6 milionów złotych na Świątynię Opatrzności Bożej. Oburzenie wynika przede wszystkim z tego, że trudno potraktować tę dotację jako inwestycję w kulturę.”Zarzut kłamliwości tej tezy postaram się wyjaśnić.
    Na testament Jana Pawła II powołują się wszyscy. Wtedy kiedy to jest potrzebne dla pozyskania poparcia opinii społecznej. Tłoczą się w pierwszych rzędach na okolicznościowych uroczystościach, wypowiadają z powagą i słowami sugerującymi, ze to właśnie oni realizują powszechnie uznane na świecie tezy Błogosławionego.
Niewierzący wytykają katolikom, ze łamią Jego zalecenia i naukę. Nawołują do chrześcijańskiego miłosierdzia wobec potrzebnych im na bieżąco szemranych autorytetów. Wykorzystują na wszelkie możliwe sposoby. Dla swoich celów światopoglądowych i politycznych. Żadna manipulacja nie jest im obca.
To są cytaty etatowo niechętnych Kościołowi i ogólnie nauce światowego chrześcijaństwa na temat roli Jana Pawła II w Polsce i na świecie.
 
Lewica: Nie zdajemy sobie chyba sprawy, jaką marką dla Polski był papież. Dzięki niemu odrobiliśmy 200 lat strat w reputacji na świecie - mówi były premier i szef NBP Marek Belka. Trzy dni przed beatyfikacją Jana Pawła II politycy lewicy podzielili się swoimi wspomnieniami o polskim papieżu. Politycy lewicy, mimo dystansu do spraw wiary, zgodnie mówią o papieżu, że był jednym z największych Polaków.*
 
Leszek Millersam nie był na imprezie urodzinowej Wojciecha Jaruzelskiego, ale podkreślał, jaki to był według niego wielki człowiek. – Depesze gratulacyjne z okazji urodzin generałowi wysłali George Bush i prezydent Michaił Gorbaczow. Jan Paweł II, gdyby żył, też by pew­nie przesłał depeszę, bo darzył generała szacunkiem – stwierdził w końcu Leszek Miller w TVN24.
Palikot: „Jeżeli staram się dawać siebie na serio, to maksymalnie realizuję swoją istotę i od osoby kochanej otrzymuję to, czego pragnę najbardziej. Trudno osiągnąć taki egzystencjalny poziom gdyż oznacza on bezwarunkowe zawierzenie się drugiemu i zgodę na ewentualny ból, na cierpienie, nawet na śmierć (…). Takim dawaniem siebie były ostatnie chwile papieża. (…) Gdyby dramatycznego zmagania się papieża z samym sobą nie pokazano (w TV-dop.) nie odebralibyśmy tego jako przeznaczonego dla nas daru. Przecież jeśli chce się dać drugiej osobie, musi ona o tym wiedzieć.
Donald Tusk:Każde wspomnienie Jana Pawła II, także niedzielne uroczystości, to lekcja optymizmu; papież byłby zadowolony, że potrafimy się cieszyć - mówił premier Donald Tusk, który z małżonką bierze udział w uroczystościach w Wadowicach związanych z beatyfikacją Jana Pawła II.
Były prezydent Aleksander Kwaśniewski: - Z papieżem spotkałem się 22 razy. Podczas uroczystości z okazji rocznicy pontyfikatu Jana Pawła II w 2002 r. zostałem zaproszony do wystąpienia na pl św. Piotra, co - jak sądzę - zdarzyło się niewielu politykom. Wtedy papież wypowiedział do 100 tys. ludzi na placu i milionów przed telewizorami bardzo ważne słowa: "Polska potrzebuje Europy, a Europa potrzebuje Polski". Te słowa zmieniły nastroje społeczne przed mającym się odbyć w czerwcu 2003 r. referendum w sprawie przystąpienia Polski do UE.
Po śmierci Jana Pawła II zamarł na chwilę cały świat. Kilkaset milionów ludzi oglądało relacje z jego pogrzebu, miliony przybyły pożegnać Go osobiście na Placu Świętego Piotra.
„Wszyscy komentatorzy stwierdzają, że zainteresowanie na całym świecie osobą Jana Pawła II w czasie jego choroby, śmierci i pogrzebu było tak wielkie, że wielokrotnie przerosło wszystkie największe dotychczasowe wydarzenia w historii ludzkości. W ciągu 72 godzin po śmierci Ojca Świętego było 10 razy więcej informacji w mediach aniżeli w tym samym okresie po wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych. Global Language Monitor, publikując wyniki swoich badań, stwierdza, że transmisje z Watykanu relacjonujące ostatnie dni choroby, śmierć oraz pogrzeb Jana Pawła II miały wielokrotnie większą oglądalność niż relacje z tak dramatycznych wydarzeń, jak terrorystyczny atak z 11 września na WTC czy tragedia tsunami. Tak było nie tylko w Stanach Zjednoczonych, gdzie wszystkie stacje telewizyjne całymi godzinami relacjonowały wydarzenia z Watykanu, lecz także w całej Ameryce Łacińskiej, w Europie, na Filipinach, w Korei Południowej i wielu innych krajach.”
Jan Paweł II, pierwszy papież Polak to światowa ikona Polski. Dla wierzących i niewierzących. Zbędnie martwi się pani doktor Kasia z Kultury Liberalnej). Przy okazji dobrze byłoby wiedzieć jaka jest geneza tego oksymoronu w nazwie bloga) o brak zwiedzających to miejsce. Chyba, ze ludzie o jej mentalności i przekonaniach będą to medialnie na całym świecie obrzydzać…
Niechęć do finansowania muzeum drugiej, nie mniej ważnej dla nas, Polaków postaci kardynała Stefana Wyszyńskiego w wielu gremiach lewicowo-liberalnych może być zrozumiała. To zwykła niechęć w jednym aspekcie kata do ofiary, w innym –alienowanie z języka informacji znaczenia pojęcia winny-ofiara w imię interesu politycznego. Szczególnie, jeśli niesie ze sobą w wymowie możliwość dokonywania wyborów i porównań: dekalog vs hurra-liberalna - lewicowa ideologia.
Nie daj Boże ktoś zapoznając się z życiorysem Prymasa Tysiąclecia
Lepiej więc pochwalić przyznanie przez TS w Strasburgu wysokiego odszkodowania pani Alicji Tysiąc (oczywiście z naszej nie unijnej) kieszeni za to, że urodziła dziecko, którego nie chciała ze strachu przed pogorszeniem swojego stanu zdrowia niż dotować Muzeum człowieka, który śmiał walczyć o narodziny wolności Polaków. Ba, ma wielki udział w tym, że duch niezależności od ciemiężcy ze wschodu nie umarł.
Kraj, który nie finansuje miejsc pamięci swoich Wielkich Obywateli przestaje być państwem dbałym o swoją tożsamość. Chyba w ogóle przestaje być suwerennym państwem. Czyż nie?
 
 
*Według danych Stolicy Apostolskiej, cztery miliony pielgrzymów z całego świata przyjechało do Rzymu, aby uczestniczyć w pogrzebie Jana Pawła II. Wszystkie wydarzenia związane z chorobą, śmiercią i pogrzebem Papieża przekazywało 6 tys. akredytowanych dziennikarzy. Uroczystości pogrzebowe były transmitowane przez 137 stacji telewizyjnych z 81 krajów, ale z pewnością ich liczba była zdecydowanie większa, gdyż wiele mediów nie było zarejestrowanych. Na pogrzeb przyjechały delegacje z prezydentami i przywódcami rządów ze 180 państw oraz delegacje różnych chrześcijańskich Kościołów, wspólnot kościelnych i religii niechrześcijańskich.
Powołując się na dane włoskich służb porządkowych, Stolica Apostolska ogłosiła, że podczas wystawienia ciała Jana Pawła II w Bazylice św. Piotra, od 4 do 7 kwietnia, co minutę wchodziło do Bazyliki około 350 osób, a co godzinę 21 tys. Aby można było choćby przez parę sekund zobaczyć zmarłego Papieża i złożyć mu ostatni hołd, trzeba było czekać w kolejce o długości 5 km, co zajmowało średnio od 18 do 24 godzin. W różnych punktach Rzymu zostało rozmieszczonych 29 telebimów, aby umożliwić uczestniczenie w liturgii pogrzebowej tym wszystkim, którzy nie mogli dostać się na plac św. Piotra i Via della Conciliazione.
 
1maud
O mnie 1maud

Utwórz własną mapę podróży.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (60)

Inne tematy w dziale Polityka