kierownik karuzeli kierownik karuzeli
2855
BLOG

Tramwajarka, Dorota Wellman z activią w ręku wzrusza bryłę z posady świata

kierownik karuzeli kierownik karuzeli Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 168

Chce coś napisać o Dorocie Wellman, a po prostu nie mogę. Całe ciało mi sztywnieje, a palce zamierają na klawiaturze. Próbowałem coś napisać o pani Dorocie, gdzieś tak w południe, potem wieczorem, a także dziś rano…   i ciągle nic. Ciało sztywne a w głowie pustka. Nie wiem jak wytłumaczyć ten dziwny stan.  Trochę to impotencja umysłowa, ale też – czego nie ukrywam –  to paraliżujący strach.  Tak, jestem tchórzem, ale boje się napisać, chociaż kilka słów, w obawie, że  pani Dorota pozwie mnie do sądu, tak, jak pozwała Jacka Piekarę, pisarza SF, a także, zażąda ode mnie - PÓŁ MILIONA ODSZKODOWANIA.  Boże… ile to forsy… Pół melona, tak to się chyba mówi. I nawet nie pociesza mnie fakt, że prawdopodobnie połowę tej kwoty pani Wellman przekaże na Fundacje TVN „ Nie jesteś sam” Powiem szczerze, wole być sam i nie płacić takiej kasy.  Wiec nie wiem, pisać, nie pisać, płacić, nie płacić? Ale jak tu nie pisać, kiedy pisać trzeba … o historii, o wszystkim.  O wzruszaniu bryły z posad świata, czy może tylko o reklamie jogurciku activia? Pewnie ktoś powie, że histeryzuje.  Że jestem panikarzem i pewnie pani  Wellman nie poda mnie do sądu.  A także, o szóstej rano nie zapukają do moich drzwi „ rozgrzani” komornicy.  Jeżeli ktokolwiek dalej tak myśli,   to naprawdę nie zna faktów i nie wie, kto stoi za panią Dorotą Wellman.  Bo za panią Wellman nie tylko stoi wysoki przystojny  Prokop, ale także  wielki koncern  medialny TVN,  a w zasadzie jakaś bliżej mi nieznana korporacja  amerykańska, a może jakaś inna,  sam już nie wiem? Za panią Wellmam stoi także ogólnoświatowy koncern spożywczy Danone. I nie po to pani Dorota reklamowała jogurciki Activia, aby teraz, ktoś bezkarnie z tego sobie żarciki stroił. Dalej, za panią Wellman stoi także sieć LIDL, a jak wiadomo, z Niemcami lepiej nie zadzierać. Przywalą mi jakiś artykulik 7, i będę błąkał się do końca życia po peryferiach Europy.  Kto jeszcze stoi za pani Wellman?  Za panią Dorotą stoi także agencja reklamy Young & Rubicon, a także pani Wellman dołączyła do gwiazd reprezentowanych przez agencje Filip Mecner Artist Management. Wiec jakby nie liczyć ( te melony) pani Dorota jest jedną z najbardziej wpływowych kobiet w polskich mediach.  Poza tym, sprawa  najważniejsza, i chyba to najbardziej zaprząta mój umysł, to sprawa, której mimo strachu pominąć nie mogę…. A więc pani Wellman zatrzymała tramwaj. Tak,  zatrzymała, jako ta znana tramwajarka, czyli jako Krzywonos, w filmie Wajdy o Wałęsie.  Wiec proszę się nie dziwić, że ja … prosty kierownik karuzeli, siedzę teraz sparaliżowany ze strachu i naprawdę boje się cokolwiek napisać.  

Może, więc tylko jakaś dygresja. Malutka,  zanim ten strach przeminie … Naszła mnie refleksja, że żyje w bardzo dziwnych czasach.  Opozycja, a szczególnie ta skrajna, uliczna, twierdzi, że w Polsce szaleje faszyzm, a co najgorsze, rządzi nami pewien mały dyktatorek z ulicy Nowogrodzkiej. Jednakże, co jest dziwne, na tego dyktatora padają najgorsze bluzgi i oskarżenia.  Oblewają mu drzwi farbą ( na szczęście, łatwo zmywalną, jak twierdzi TVN) a także do ucha mu krzyczą – Spieprzaj dziadu! Ty karaluchu z PIS-u! Będziesz siedział bandyto!  A Niesiołowski, były członek chrześcijańskiej partii; wydziera się - Ty szkodniku! Won z Polski!!!  Nie wiem, ale nie słyszałem, aby Kaczyński niczym Wellman złożył pozew cywilny i zażądał od Niesiołowskiego pół melona.  A  może powinien chcieć więcej… ?  Bo jakby nie było Niesiołowski, to nie jakiś tam pisarz SF, ale poseł, a także profesora UŁ. Ale jakoś ten dyktatorek nie lata po sądach z pozwami cywilnymi. Wiec tak.  Panie Kaczyński, radzę tobie, zażądaj od Niesiołowskiego całego  calutkiego melona, a potem, wyślij go do Berezy Kartuskiej.  Jak dyktatura to dyktatura.  Jak faszyzm to faszyzm?

No nic. To była tylko dygresja.  Nic takiego, ale wciąż boje się cokolwiek napisać….  Pół melona piechotą nie chodzi, w każdym razie ja tego nie widziałem, więc na wszelki wypadek, powiem tak - bardzo mi się podoba pani Dorota Wellman reklamująca  activie. I jeszcze, tak jak agencja Young & Rubicon- uważam, że takie jogurciki, nie tyle powinny reklamować kobiety szczupłe i zdrowe, co właśnie na odwrót, kobiety z nadwagą, zwane pieszczotliwie – puszystymi. Mające także problemy z trawieniem i z perystaltyką jelit.  Uważam także, że akcja „ Adoptuj pszczółkę” w której wystąpiła pani Dorota, jest ze wszech miar potrzebna.  Ale nie tylko….  Uważam także, że i osie a nawet szerszeniowi,  a szczególnie temu  z gatunku( Vespula vulgaris) jakiś  ambasador by się przydał. Jednak nie to jest istotne, ani ten jogurcik, ani pszczółka czy osa z gatunku vulgaris.  Najważniejsza jest historia.  I prawda, o  ile chce się wzruszyć bryłę z posady świata.

 Jak już wspomniałem Wellman zagrała rolę tramwajarki Krzywonos, w filmie Wajdy pt. „ Wałęsa. Człowiek z nadziei” Chciałoby się raczej powiedzieć: - Wałęsa. Człowiek z cienia …  Pani Wellman, w jednym ze swoich wywiadów, tak oto opowiada o swoim udziale w filmie – ‘‘ To jest ta scena, kiedy w stoczni doszło już do porozumienia, wszyscy są chętni, aby stocznie opuścić. Strajk ( Sierpniowy) się skończył. Wtedy wpada Krzywonos, czyli ja, ale tak naprawdę kobieta legenda i mówi: Co jest!? Zdradziliście nas. My się do was przyłączyliśmy a wy już swoje załatwiliście…. Scena ważna w filmie, scena ważna w historii. Jeżeli tej sceny nie byłoby, jeżeli by nie było tego zatrzymania strajku, to nie byłoby nas w tej wolnej Polsce…”

Można  się zapytać, czy  Henryka Krzywonos i grająca ją Dorota Wellman wzrusza bryłę świata? Chyba nie, a nawet tą bryłę cementuje. Pani Wellman, albo nie zna pani historii, albo ktoś wprowadził panią w błąd.     To Walentynowicz razem z Pieńkowską zatrzymały ten strajk, a udział w tym Henryki Krzywonos, był minimalny,  a nawet żaden.  A pani rola w tym filmie ( proszę wybaczyć ten ton) to nic innego jak świadoma akcja mająca na celu obniżenie znaczenia Anny Walentynowicz w sierpniowych strajkach.  Myślę, że jako ambitna dziennikarka powinna pani na chwile odłożyć  jogurcik, przestać zachowywać się jak pszczółka,  lecz  zaznajomić się z historią współczesnej Polski. Tak, na marginesie, czy panią nie zastanowił fakt, że pierwotnie Wajda w roli Krzywonos miał obsadzić Dodę?  Co prawda, Doda nie jest tak podobna do Krzywonos, tak jak pani, ale zaręczam, charakteryzacja potrafi zdziałać cuda. Doda w tramwaju, to coś jak Balladyna na motorze, w inscenizacji Hanuszkiewicza. … Może tak pomyślał Wajda. Miał ten błysk śmiałego pomysłu, przyznam, obsada wcale nie głupia, bo Doda, jako tramwajarka Krzywonos, to  jest to. To jak zimna cola z wódką.  To pomysł mogący zaiskrzyć w świadomości młodego pokolenia. A ponadto jest tak, że im bardziej mijamy się z prawdą, tym bardziej szukamy błyskotliwej inscenizacji. Jednakże  Wajda wybrał coś bardziej wypośrodkowanego i to panią wysłał na front medialnego kłamstwa.  Aby – już nikt więcej - nie śmiał ruszyć bryłę z posad świata, a przynajmniej bryłę 3 Rzeczpospolitej. Jeżeli pani o tym nie wie. Jeżeli pani wciąż zajęta jest pracą w LIDLU, czy reklamą pszczółki, to najwyższa pora o tym się dowiedzieć.   Zaręczam, są na to dokumenty, filmy, i świadkowie…

Podobno spytała pani Henrykę Krzywonos, jak ma grać. A ona odpowiedziała - Normalnie.  Z jajami … - To dobra rada. Jaja są potrzebne, ale czasami bardziej przydaje się głowa.    

Wywiad Doroty Wellman o jej roli w filmie Wajdy.

http://www.pomponik.pl/wideo/video,vId,699214

Link do mojego bloga Mój Blog

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura