Republikanizm Republikanizm
742
BLOG

Czy żołnierz polski razem z rosyjskim będą walczyć na Uralu?

Republikanizm Republikanizm Świat Obserwuj temat Obserwuj notkę 28

Sun-Tzu- „Jeśli twój cel jest bliski, zachowuj się tak, jakby był odległy. A gdy jest odległy , udawaj że jest bliski. Idź tam, gdzie się ciebie nie spodziewa (przeciwnik)”.

Sun-Pin – „Nacierajcie tam, gdzie was się nie spodziewają”

Bardzo zastanawiająca jest polityka zagraniczna Chin. Chiny rywalizują ze Stanami Zjednoczonymi i ich sojusznikami w Azji . A jednocześnie Chiny są skłócone z prawie wszystkimi swoimi wschodnimi i południowymi sąsiadami . Rozpychają się na Morzu Południowochińskim. W oficjalnych wypowiedziach oświadczają że Morze Południowochińskie w całości powinno należeć do Chin. Atakują nawet swojego byłego sojusznika - Wietnam. Siłą zajęły kilka wysp wietnamskich , zabijając żołnierzy i topiąc okręty wietnamskie. Staje się rzecz nieprawdopodobna – Wietnam i Stany Zjednoczone prowadzą rozmowy o współpracy wojskowej. Chińskie okręty i statki rybackie prowokacyjne naruszają wody terytorialne Malezji i Indonezji. Filipiny rządzone przez Rodrigo Duterte próbowały umizgiwać się do Chin, po konflikcie Duterte z prezydentami amerykańskimi. Jednakże Chiny odrzuciły te umizgi, dalej zajmując niezamieszkałe skały w filipińskiej strefie ekonomicznej i budując na nich bazy militarne. Filipiny broniąc się m.in. osadziły na jednej z tych skał stary tankowiec, na którym cały czas przebywa załoga wojskowa. Dla Duterte nie pozostało nic innego jak przeprosić się z USA i powrócić do bliskiej do współpracy wojskowej z Amerykanami. W Himalajach zabijani są ciągle żołnierze indyjscy, w walce o jakieś pozbawione znaczenia, kamieniste, niezamieszkałe skrawki terenu. Chiny intensywnie wspierają największego wroga Indii, Pakistan.

Indonezja, Malezja , Wietnam, Filipiny , Indie ,Tajwan, Japonia, Korea Południowa, Australia, zagrożone przez Chiny zbroją się na potęgę ze szczególnym naciskiem na marynarkę wojenną.

Wszystko to, na pierwszy rzut oka, „kupy się nie trzyma”. Skoro Chiny rywalizują ostro ze Stanami Zjednoczonymi i ich sojusznikami (Japonia , Tajwan , Korea Południowa , Australia) , w ich interesie byłoby zapewnić sobie przynajmniej neutralność z innymi państwami w tym rejonie (Indie, Malezja, Indonezja, Wietnam, Filipiny), a nie na siłę wpychać je do obozu przeciwnika.

A należy pamiętać że Xi Jin Ping (obecny przywódca Chin) to polityczny GENIUSZ.

Zastanawiałem się jak chińscy komuniści rozwiążą problem Hong-Kongu. Demokratyczne ruchy w Hong-Kongu stanowiły największe zagrożenie dla władz komunistycznych. Ta „wolnościowa zaraza” mogła się rozlać na cale Chiny. Twarde represje łącznie ze strzelaniem do ludzi były ostatecznością. Wprowadzenie ich, spowodowało by bojkot Chin przez większość demokratycznych krajów, a co za tym idzie potężny cios dla chińskiej gospodarki. Wydawało się ze sytuacja dla komunistów jest bez wyjścia.

Co wymyślił Xi Jin Ping. EPIDEMIĘ!! I nie ma znaczenia czy był to wirus wyprodukowany w laboratorium, czy wykorzystał cykliczną, następującą średnio co 10 lat bardziej zjadliwą mutację wirusa. Najpierw wywołanie psychozy w Wuhan ( np. zaspawywanie drzwi do budynków z zarażonymi ludźmi) . Potem w całych Chinach. Demokratyczni działacze w Hong-Kongu zniknęli (oczywiście musieli być izolowania z powodu wirusa i niestety zmarli) i zakazano zgromadzeń (oczywiście też z powodu wirusa). Przy okazji zniknęli także działacze demokratyczni z Chin kontynentalnych . Znikło też wielu niezależnych przedsiębiorców, w tym wielu milionerów i miliarderów. Szach , mat.

Cel główny osiągnięty . A przy okazji cały świat demokratyczny został zdestabilizowany, bo sztuczna psychoza przeniosła się do krajów „Zachodu” zadając im potężny cios społeczno-gospodarczy. Gospodarki krajów zachodnich odniosły gigantyczne straty, a eksport Chin wzrósł, bo kiedy epidemia w Chinach nie była już potrzebna , nagle znikła. Jak rządzący Chinami musieli się śmiać, kiedy zobaczyli europejskich ( w tym „nasz” Mateuszek) polityków witających samoloty z maseczkami z Chin?

Xi Jin Ping - GENIUSZ, GENIUSZ, GENIUSZ, GENIUSZ!!!!!!!!!

I ten geniusz skłóca się z wszystkimi prawie sąsiadami? Jednak nie z wszystkimi . Tam gdzie trzeba przyjaźń kwitnie - Rosja . Żadnych zatargów, żadnych konfliktów granicznych. I setki tysięcy Chińczyków osiedlających się na Syberii.

Rosja , zacofany kraj, rządzony nieudolnie przez Kagiebowców, nie mających pojęcia o gospodarce. Chiny mają czternastokrotnie większe PKB niż Rosja , oficjalny budżet militarny – dziesięciokrotnie większy niż Rosja. A za północną granicą Chin jest prawie nie zamieszkała Syberia , z jej przestrzenią, wszelkimi surowcami niezbędnymi dla gospodarki chińskiej. Aż się prosi o zajęcie – tak jak to było w bajce Krasickiego o baranku i wilkach – „boś smaczny, słaby, i w lesie”. Powiecie Państwo - ale Rosja ma potężny arsenał jądrowy.

 Chiny wykorzystają doświadczenia rosyjskie na Ukrainie. Powstanie Ruch Niepodległości Syberii. Na czele buntu staną rodowici Rosjanie o rosyjskich nazwiskach np. Iwanow, Czernienko , Rachmaninow. Oficjalnie będą mieli tajną bazę w okolicach np. Omska , a faktycznie w okolicach Pekinu.  „Nie wiadomo skąd” pojawi się w różnych miejscach Syberii, kilka-kilkanaście milionów dobrze uzbrojonych ludzików w szarych albo zielonych ubrankach bez oznaczeń. I nie będzie miało znaczenia że mają skośne oczka. Będzie to powtórzenie „ruchu niepodległościowego Doniecka i Ługańska” tylko na niewyobrażalnie większą skalę

I co? Rosja będzie bombardowała atomem Władywostok, Nowosybirsk, Irkuck , Omsk? Zaatakują Chiny wiedząc że Chiny mają dziesięciokrotną przewagę? Tak samo jak Ukraina nie atakowała Rosji, mimo że rosyjska artyleria prowadziła  za granicy, ostrzał ukraińskich kolumn pancernych. A "zielone ludziki” zajmą rosyjskie bazy nuklearne w tym rejonie.

Kiedy Syberia ogłosi niepodległość, upadną rządy KGB-owców, a pozostałość Rosji przeprowadzi demokratyczne reformy i przystąpi do NATO. Wojska NATO-wskie wspomogą nowego sojusznika żeby powstrzymać dalszą ekspansję Chin. Między żołnierzami NATO będą też żołnierze polscy.

Kiedy to będzie ? Za około 10 lat , Rosja wyczerpie łatwo dostępne złoża ropy naftowej i gazu i ich eksport drastycznie spadnie. A z powodu zacofania technologicznego, nie będzie potrafiła dotrzeć do innych złóż. Eksport węglowodorów to ogromna część budżetu Rosji. Jak obywatele Rosji nie będą mieli „co do garnka włożyć”, Rosję ograną zamieszki i niepokoje na niewyobrażalną skalę. A Chińczycy to cierpliwi ludzie i potrafią czekać, zwiększając swoją obecność na Syberii. Może to będzie za 10 lat , może za 20. Więc za 10 lat  zacznijcie Państwo patrzeć na wschód.

Wyobrażacie sobie Państwo, jaką potęgą będą Chiny jeśli zajmą Syberię. Amerykanie mogą sobie blokować Morze Południowochińskie. Prawie wszystkie surowce Chiny będą miały na Syberii plus ogromną przestrzeń do zamieszkania. Będzie to mocarstwo nie do pobicia , zatruwające swoim totalitarnym, doprowadzonym do perfekcji (dzięki zdobyczom nowoczesnej technologii) systemem cały świat.

Czy się obronimy? Myślicie Państwo że lewackie, europejskie i amerykańskie „cioty” im się przeciwstawią? Wprost przeciwnie –zaczną sławić „przewagi” komunizmu. Obecni Zieloni, LGBTQ, BLM i inne tzw. ruchy „postępowe” natychmiast oficjalnie zaczną tworzyć partie komunistyczne. Tylko na to czekają.

Może dzisiejsza „demokracja” to tylko nic nie znaczący epizod w dziejach świata. Tak jak demokracja starożytnego Rzymu była tylko krótkim epizodem w dziejach imperium.


Uważam że socjalizm jest prymitywną ideologią, która blokuje rozwój człowieka i cofa nas do jaskini.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka