Widze, ze nikt z Panow nie ma smialosci zglosic sie na moja wyprawe na Argo. Pewnie chcialby, ale mu zona nie pozwala.
Zainspirowana sztuka Natalii Julii Nowak, ktora ma prawdziwy talent, postanowilam zaproponowac Wam moja narracje.
Kazdy facet w Polsce dostanie ode mnie zaproszenie na turniej rycerski. Ochotnicy (absolutnie nie ma mowy o jakimkolwiek przymusie) zglosza sie na Rynku w swoim rodzimym miescie wojewodzkim i beda sie bic. Jak, nie wiem, moze byc na piesci i noze.
Zwyciezca kazdej wojewodzkiej eliminacji dostanie ode mnie zaproszenie na bal, ktory odbedzie sie na Oporowie we Wroclawiu. Wszyscy kandydaci, a bedzie ich okolo piecdziesieciu, czyli mniej wiecej tylu ilu bylo Argonautow, zatancza mi Krakowiaka w stroju Robin Hooda i z maska Zorry.
Dwunastu najlepszych do Krakowiaka przepytam osobiscie co i jak oraz ktoredy. Zwyciezca zostanie mianowany Jazonem i Kapitanem wyprawy na Argo.
Wtedy bedzie mogl zdjac swoja maske.
Jezeli inicjaly jego imienia i nazwiska nie beda A.P., cala procedure powtorzymy na nowo, za rok, az do skutku!
Inne tematy w dziale Rozmaitości