@KOTAPAL
"Nie wierzę.. Nie czytasz tych chamskich, zawistnych i obraźliwych do jej adwersarzy wpisów? Że o blogu nie wspomnę."
?
O czym Ty piszesz człowieku? Śnisz na jawie, czy co?
MR.SPOCK18.05 22:15
15710890
Muszę przyznać, że gdy przeczytałem ten komentarz pod tekstem Lubicza*, postanowiłem ukraść Know-how memu znakomitemu koledze RK-1 i samemu stworzyć sobie okazyjnie jednodniowy „zeszycik” specjalnie na tę okazję.
Rzecz w tym, że wreszcie mnie oświeciło i zrozumiałem, co warunkuje postawy pewnej grupy użytkowników Salonu 24. KOTAPAL zadał wyżej wymienione pytanie, mając na myśli konkretną autorkę, mianowicie RR-K.
Ponieważ do krakowskiej Madame zaglądam czasem, (choć rzadziej niż w młodości do innej Madame w moim rodzinnym mieście) i zawsze przy tym ogarnia mnie zdumienie kompletną pustką ziejącą z komentarzy, budzi się we mnie proste pytanie o poczucie własnej wartości tam komentujących, czy po prostu o wstyd.
Można oczywiście rzucić bon motem w stylu „jaki autor, takie komentarze” ale notka nie jest o RR-K a o jej gościach
Z przyjemnością czytuję komentarze u „prawackich” autorów, bo o ile nie zjawią się tam żołnierze pani Rudeckiej, prowadzone są z widoczną troską o swój kraj, zahaczają o daleko szersze perspektywy niż wynika to z tematu publikacji, jednym słowem czuje się autentyczne zaangażowanie piszących, którzy starają się swoje widzenie rzeczywistości podpierać żródłami, spierając się na poziomie intelektualnym godnym szacunku. Można się oczywiście kłócić o wagę argumentów ale nie zmienia to intencji piszących.
Zupełnie inaczej jest w obozie przeciwnym. A nawet wprost przeciwnie. Castingi na najciekawsze obelgi, wyścigi w wymyślaniu najbardziej bzdurnych kłamstw, Grand Prix rechotu z oponentów, każda nieprzyzwoitość, każde chamstwo kwitowane aplauzem zgromadzonych....i nic ponad to.
Null, intelektualna dziura, ciemny dół ziejący pustką- jeśli chcesz poważnie porozmawiać, czegoś się dowiedzieć, poszukać argumentów czy wytłumaczenia dla trapiącej Cię niepewności- trzymaj się z daleka. Jeśli chcesz popisać się beztreściowym prostackim bełkotem- serdecznie polecam.
Zastanawiający dla mnie publiczny ekshibicjonizm tych ludzi dziwił mnie do dzisiaj, to znaczy do czasu, gdy przeczytałem komentarz Mr. Spocka. Miałem wprawdzie podejrzenia, że rotorem tej grupy jest instynkt stadny, pieniądz, kompleksy...
Ale nic z tych rzeczy. Wszystko wyjaśnił cytowany komentarz- otóż ci ludzie tak są zbudowani, z tego się składają, tacy są i inni nie będą. I nie są świadomi, że to coś wstydliwego. To tak, jak by odnaleźć w dżungli dzikiego człowieka i powiedzieć mu: Jesteś brudny, zarośnięty, masz wszy i śmierdzisz.
A on ci na to: „ O czym Ty mówisz człowieku? Śnisz na jawie, czy co?”
http://lubicz.salon24.pl/584745,syf-kila-mogila-newsweek
Inne tematy w dziale Rozmaitości